Wpis który komentujesz: | wczoraj konczyla sie lokalna trzydniowa impreza, ekipa wymyslila, ze przydaloby sie pojsc na koncercik, no to zbieramy chetnych, widze, ze na gg jest kumpela z grupy, no to zagaduje, no i...yyyy... akurat przy jej komputerze siedzial ktos inny... ;).. i ... porozmawialismy wszystkiego jakies 15 minut... i musze przyznac, ze dawno nie tak nie smialam, dlugo, glosno i do lez... i dzis dopadlam ta, ktora tak niecnie zdradzila ;) wczesniej upewniajac sie telefonicznie, czy to ona ;)... 'nie podobal Ci sie moj kolega?! a powiedz, ze zle sie wczoraj bawilas'... i wiecie co? kusi mnie, zeby pozwolic sobie na ciag dalszy, bo jest to mozliwe ;) eff... |
Inni co¶ od siebie: |
Nie mo¿na komentowaæ |
To stwierdzili inni:
(pomarañczowym kolorem oznaczeni s± u¿ytkownicy nlog.org) |
samotnydzikklusownik | 2005.06.17 01:09:43 tak mi sie wydawalo :> wiec co z nim :D? a. | 2005.06.16 00:09:30 poza tym... nie dowiemy :] a. | 2005.06.16 00:08:56 klusownik, skad wiesz, ze on jest boski? :P samotnydzikklusownik | 2005.06.15 00:19:05 :} dowiemy sie cos wiecej o tym ;p boskim kolesiu czy bedziesz milczala jak grób ;>? pasqdnick | 2005.06.14 17:10:55 :) samotnydzikklusownik | 2005.06.14 01:28:59 zgodze sie z moim przedmowca Paula : 'mróóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóó' pasqdnick | 2005.06.13 23:57:50 :)))) mrrrróóóóóó |