Wpis który komentujesz: | turbo wkurw, pożyczyłem typonowi aparat na jeden dzień i pojechał w pizdu hen gdzieś daleko, wraca w sobote a ja w piątek wyjeżdżam, czyli po staremu miękkie serce twarda dupa. nawet kurwa nie zadzwonił tylko napisał mi smsa że mu przykro i że zapłaci, haha dobry herbatnik. niech zgubi na tych wakacjach rękę po pijaku ( ma sztuczną ). dobra jeszcze tylko dzis i jutro troche bede małym niedobrym i niemoralnym Corpie a wieczorem kończymy sie pakowac i wypierdalamy. hiszpania, 30 godzin drogi - w sumie spoko trasa w opcji że w pewnym momencie zasuwamy wybrzeżem i tak już do końca. tydzień laby relaksu picia wina i palenia szlugów. jak bedziemy mieli czas to nawet może coś zjemy. Mam zamiar tak sie zmęczyc żeby wreszcie odpocząć od pracy, obowiązków i co niektórych ludzi i spraw. plaża fale wino opaleni chłopcy i flamenco, hhyhyhyhy - FRAERNIA. Dni mijają powoli ale na tyle szybko żeby w piatek zdawac sobie sprawe z tego że " hmm piątek dziś?" heh no lato w mieście i łatwo tu zabłądzić. tymbardziej że bardziej przyswajalna pogoda pozwala robić rzeczy których nie robił(a) byś kiedy indziej. w związku z tym randki są turbo spoko bo można leżeć na pomoście nad wodą pół nocy i nie przejmowac sie niczym, mozna spacerowac bez obawy ze sie zmarźnie, można także sie rozebrać do naga i biegać z pindolkiem na wierzchu po centrum. no więc mój drogi czytelniku sam widzisz że nie tylko natura w pełni pokazuje walory lata, może Ci to pokazać Twój komputer jesli jesteś małym śmierdzącym tłustym nerdem który siedzi za ekranem i i wyciera gębę z kawałków szamy, popijając to wygazowanym piwem. możesz zerknać czy na kanale nastolatki_młode_napalone nie zagaduje Cie ktoś, ale ogólnie wystarczy że dotrze do Ciebie przekaz z komputera : MAMY LATO. Jako że banda tres ma tu hajp jak siemasz wojtek, podnieta 211(?) jest słuszna ale jedyne czego żałuje to tego że niewidziałem, PODOBNO numer nawet spoko nawija i takie tam. ciągnąć dalej wpis o rapie ZACYTUJE jeden refren ktory dostałem od jednej psiapsióły : "to moja pupa, to pupa moja/dam ja jurkowi z gorzowa" deeeeem czemu o mnie tak nie piszą? nie no śmiechy ale jakby taki numer poleciał w sieć, to by połowa truskuli obsrała sie z z nie wiem kurwa czego ale by sie obsrała. no nie wazne. u mnie tymczasem praca wre, jestem dziś sam i musze zastępować PARTNERA w pracy którego nie ma więc jesli jeszcze znalazłem czas aby dodać wpis to jest okej, harmonogram napięty ale radzę sobie. a Ty sobie radzisz w tych cieżkich czasach gdzie" panny same pchają sie do łóżka a faceci szukają ciepła"? nie no smiech, jedna psiapsióla opowiadała mi o całkowitym odwróceniu ról, jedź do londresa to sobie popukasz hyhyhyhyhyhyhy, i to bez makaronu! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
nejbzdet | 2005.06.24 16:05:01 dawno nie czytywalem, a tu widze, zes sie literacko rozwinal w chuj;] pjona! muka | 2005.06.24 14:03:24 kurwa no i ja... elosz | 2005.06.24 11:07:56 kurwa juz tesknie !!! kochanek | 2005.06.23 22:09:42 dobra panna od refrenow agniecha | 2005.06.23 22:05:00 to tylko się tyczy rodzaju męskiego;p? pzd;* fikito | 2005.06.23 17:53:30 kuurwa za dlugie, nie chce mi sie czytac. scor | 2005.06.23 14:51:41 nie jestem kurwa mały! :PPP |