Wpis który komentujesz: | Dzisiaj byliśmy na basenie. Nasz pierwszy wypad w tym roku. Zaszczyciliśmy swoją obecnością Morskie Oko, ale zanim tam dotarliśmy nie obyło się bez ekscesów. Szarańcza kopnął piłkę, która odbiła się od słupa i jebła małolata z podstawówki w głowe. Byłoby wszystko spoko, gdyby nie było tam opiekunki tych dzieciaków. Zwineliśmy się z 85 i podążyliśmy do 12. mała popa w tramwaju i jesteśmy. A teraz wystarczyło się wbić przez płot (5zł to wygórowana cena, bo kto by zrezygnował z dwóch piw?) no i już było spoko :-) Pograliśmy w siatkę, popływaliśmy w mule, pozjeżdżaliśmy ze zjeżdżalni no i wszyscy się zjarali. Ogólnie fajna zajawka :-) Releaser: LiN |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Locust | 2005.06.25 13:37:25 NIE CFANIAKUJ, SZMUGLER Smuggler | 2005.06.25 11:48:46 Bo musiałbyś się wpisać za każdym razem jak odwiedzasz tą stronke człowieku...:) Locust - Yall Stay Up | 2005.06.24 21:56:27 Czemu do cholery, ten nlog odwiedzilo prawie 530 osob, a commentow jest 20?! Domino | 2005.06.24 11:41:59 Pływać było gdziue tylko najgorszy tem mooł!! Ale było pozytywnie. Nawet się nie spiekłem. Ale kłucie po basenie było jeszcze przyjemniejsze... Nigdy więcej szczepionek!!!!!! "Już więcej się nie będziemy ścigać" - słowa lekarski. :-) Smuggler | 2005.06.23 23:06:44 Ja pierdole wygladam jak tost ! Ta noc będzie ciężka, ale męsko trzeba to nieść, Pozdr dla Młodego który tam został i dalej się wędził, bro żyjesz? 5 for all Locust - Like That | 2005.06.23 22:30:31 Kurde, sie zjaralem jak dziwka. Ruszyc to sie nie moge. Jak zarylem deske na zjezdzalni to do tej pory mnie plecy pieka. Ale ogolnie smiesznie. A w beachballa to zadnego mecza dzis nie przegralem. Jestem nadzieja polskiej siatkowki. I chuj LiN | 2005.06.23 20:51:45 Bez kitu się zjarałem !! Przynajmniej pograłem trochę w plażówkę i popływałem. pzdr |