Wpis który komentujesz: | przed chwila własnie skonczylam ogladac ciekawy program.. był na kanale tv styl. w miescie kobiet.. rozmawiali z prostytutka, eksluzywną prostytutka która bierze 90 euro za godzinke. jak na polskie warunki jest to duzo.. jak na zagraniczne-średnio.. mówi ze najwiecej zarobiła 3,000 euro w ciagu dwóch godzin.. ze stałym klientem. byl to starszy pan.. który zabrał ja na zakupy.. głownie kupował jej i jej dziecku rowerek, ksiazeczki itp... tam pare koszul dla niego... dziewczyna ma meza i dziecko.. dziecko jest za małe zeby zrozumiec.. maż ma przeciwko.. ale muszą kupic mieszkanie... musza odłozyc sobie pieniadze na życie. powiedziała, że nie lubi swojej pracy, w co wiekszosci nie chca uwierzyc meżczyźni.. nigdy nie rozumiałam dlaczego faceci twierdzą ze dziewczyny zostaja prostytutkami bo to lubia... sa jakies niedopieszczone , niewyzyte... dla nich to po prostu praca... klietka średnio zarabia 500-600 zł dziennie.. ma jakies pare godzin pracy. czesto ma płacone tylko po prostu za towarzyszenie mezczyźnie w teatrze, na przyjeciu itp... nie jest głupia.. zna 4 jezyki... ma wykształcebnie wyższ.e.. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Bazyl | 2005.07.27 17:33:03 moja koleżanka chciała w ten sposób zarobić na perfumy, ale w jej przypadku to można mówić o pracy z pasją... btw | 2005.07.14 15:25:55 swiat jest powalony.. swiat, nie kobieta |