kolagenkrux
komentarze
Wpis który komentujesz:

WIANKI'05

Powiem tylko tyle że było zajebiście, a prawie nic nie wypiłem (bo pół litra na dwóch to nic przecież).
Grill był extra co będzie można zobaczyć na zdjątkach.
WIANKI'05 PO PROSTU RZĄDZĄ!
Ognie były takie sobie, troche krótkie (coś chyba rok temu były dłuższe, a może ja jakoś bardziej się nimi jarałem)...
Potem udało się mimo przeciążenia sieci komórkowej pokontaktować troche.
No i Dejla i Mareczka z Moniką też znaleźliśmy...
Potem już bateria siadła w komórce i po raz pierwszy w życiu PINa zapomniałem (aż tak że w domu PUK musiałem zapodać).

A teraz męcze się z pieprzonymi dyskietkami. Nie wiem jak to jest możliwe zeby całe pudełko się poszło paść... jednego pliczku z kompa mamy nie mogę przegrać.. grrrr. Po prostu straszna kicha.
A jutro ruski na mnie czeka. Błe!
[ KolageN ]

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)