i mówią..bądź dobra i otwarta..dziel się z ludźmi tym co masz najleszego..i tak robiłam..
często cierpiałam..ale wierzyłam że tak trzeba i to dobro do mnie kiedyś wróci..
i w sumie wróciło...
mój ukochany daje mi wiele radości..wiec myślałam że postępuje dobrze..
a tu co..
pokazuję znajomym ( i to ponoć tym dobrym) odrobinę siebie..moje ulubione miejsce w Warszawie..takie tylko moje..cudowne..gdzie można się schować i zapomnieć o świecie..a oni je po prostu bez niczego wyśmiali..
krytykanctwa..nielubię..
ehhh..
jestem dziś smutna i tyle..
nie wiem czy warto się z innymi dzielić sobą..
;(
_________________________________________________________