snufkin
komentarze
Wpis który komentujesz:

u nas w miescie jest taki festyn. i zamkneli cale centrum, bo poco majom ludzie tam przejezdzac, nie? a ja durna krowa ze skleroza sie w to centrum wepchalam. nie ujechalam jednak za daleko w ta godzine co tam bylam, oj nie... nusialam podwinac ogon i zawrocic - ha.

a tak wogole to bylismy wczoraj tam ze znajomymi. w sumie, moim skromnym zdaniem, sa lepsze miejsca na pogaduszki o pracy i komputerach (tja) niz przy samam glosniku kapeli grajacej lajf rock'n'roll (nawiasem mowiac byli naprawde swietni). podzielilam sie tym spostrzezeniem jednak z moim mauzonkiem zbyt puzno, obawiam sie, bo dzis nie moze wydobyc z siebie glosu... taaa... ja przynajmniej sobie poszalalam przy scenie. drewniaki jedne stali w "koleczku" i rozmawiali o niezwykle waznych rzeczach... moze zycie wyglada inaczej po 5 piwach - ja pic nie moglam gdyz "robilam" za kierowce...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
snufkin | 2005.07.03 12:59:04

no tak wiele sie nie roznia...
niestety

za to moj maz mi powiedzial ze sie moje niveau inteligencji obnizylo

boli jakby mi w morde dal...

Sarah | 2005.07.02 20:22:22
No popatrz, jakbym amerykanow widziala...