Wpis który komentujesz: | Przyjemny wieczór u S w domu,trochę się tam pozmieniało,nawet nie pamiętam ile lat temu byłam u niej ostatni raz. Oglądałyśmy zdjęcia,znów wspominałyśmy(hmm zupełnie jakbyśmy miały po 60 lat),ale nie tylko. A później byłyśmy na spacerze,w deszczu,pod parasolami,ale i tak było miło. Zabawne,że kiedyś była moją przyjaciółką i w zasadzie wszystko o niej wiedziałam,a teraz tak jakby poznaję ją na nowo. *** Dziś A nakręciła mnie w związku ze swoim nowym pomysłem,wygląda na to,że się bardzo napaliła i będzie zdeterminowana.Ale to dopiero na przyszły rok.Tak czy tak,nie zapeszam. Mogę więc żyć sobie spokojnie moimi ułudami,tymi dotyczącymi teraźniejszości i tymi na przyszłość. Dziani-fantasta,który ma słomiany zapał i żadnych swoich planów nie jest w stanie wprowadzić w czyn. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |