Wpis który komentujesz: | upał... jak na Saharze jakiejś! upał nie daje żyć nawet mój kot much nie łapie, co jest jej ulubioną rozrywką - łapanie much w locie, pacnięcie klka razy dla utraty przez muchę przytomności, potem zagryzamy i jak jest ochota to se takiego cukierka zjada ale mojej bestii upał doskwiera i nie chce skakać za muchami, w efekcie czego much lata dużych ze 3, a małych już nawet nie liczę komary skapitulowały zaraz jednak wezmę się zbioręw sobie i pójdę kupić kartę do telefonu, żeby zadzwonić do Bejba i urządzić Mu pobódkę zamruczę do telefonu i będę się na zapas smucić że sam tam siedzi i nie ma do kogo pyska otworzyć (daj Boże żeby lepiej tak było!) czuję się jak zakochana szesnastolatka słuchając Diany Krall wyję w poduszkę, że nie ma Cię obok mnie |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |