Wpis który komentujesz: | Malo ogladam tv, a jeszcze mniej slucham radia... Wiec w szoku bylem czytajac felieton Pani zwanej Novika... Nie dane mi bylo slyszec nowego hitu w zestawieniu Kaja Paschalska oraz Funky Filon o poczatkowo dziwnej nazwie "Chinka Czikulinka"... NIe wiem co sie dzieje z tymi ludzmi... Odbija niektorym po tym wejsciu do UE chyba... Wydaje sie, ze Polska stala sie krolestwem (kurestwem powinno byc)... Ponizej az poswiece sie i przepisze text z tego kawalka i podkresle te 'glebokie' slowa jak to bylo w felietonie... Znam Chinkę Cziku - cziku - linkę i jej matkę Cziku - cziku - lotkę W Polsce żyją nie jest to przypadkiem / za chlebem przypłynęły kiedyś statkiem Albo może samolotem, ale chyba miałem nie o tym Tak w ogóle to są z Wietnamu / zahaczyły się do sajgon baru Szybko utraciły tę robotę / bo szef na małą miał ochotę Polacy wcale ich nie pokochali / teraz mała handluje tekstyliami Nie ma przebacz 5 rano na stadionie / może kupie od niej podrabianą odzież Jej braciszek gdzieś na Dalekim Wschodzie / w fabryce przykręca śrubki co dzień Nie martw się Chinko Cziku - cziku - linko / może kiedyś nadejdzie dzień Zbijesz fortunę, ciężko pracując, i twego życia zniknie zły dzień Zaciśnij zęby, stojąc tu na mrozie, bo od dawien dawna prawda jest taka Ty jesteś Chinka zwykła Cziku - cziku - linka / w oczach każdego Polaka Polski chłopczyku, polska dziewczynko / przyjmij pozdrowienia z dalekich stron Od małej Chinki Cziku-cziku-linki, której komornik wszedł na dom Nie wiem czy jest sens komentowac... W zyciu chyba nie widzialem tak prymitywnego textu, ktoremu nie mozna nawet przypisac zadnej epoki... Malpa padnie ze smiechu jak to uslyszy... W klipie do tego dziela oboje zdolnych inaczej, czyli Kaja i Filon plasaja radoscnie... Filon robi czasami skosne oczy, a Kaja egipskie ruchy (?)... Za nimi spaceruje smutna chinka... Zastanawia mnie ile znajdzie sie umyslowych inwalidow jak ta dwojka, ktorzy po przesluchaniu beda wycierac oczka z zalem myslac 'jakie to piekne, ze mlodzi tak ukazuja tragedie'... Tymczasem to jak na dloni soczysta szydera, patrzenie z gory... Oczy krwawia, uszy na pewno tez... Wszystko osadzone w konwencji przeboju na lato - rasiostowskiego przeboju... O ile Filon podobno ma sposob na promowanie sie, wlasnie takimi textami - prowokujacymi (co nie usprawiedliwia) to ta Paschalska jest najdurniejsza baba i nie tylko w przemysle muzycznym... Az z rozpaczy poszukam na Vivie czy gdzies tego klipu i zaczekam co sie stanie, co na to ludzie... Pewnie nic, beda sie dobrze bawic przy hicie... Dzizes... ... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
brown sugar | 2005.07.12 20:35:29 ehh bylo mi dane tanczyc w zespole tanecznym zaraz po koncercie kai..ze tak powiem robila mi support ehh ale ta ruda ma kudly na zywo jakas podjebka:/ ehryk | 2005.07.12 18:03:26 No tak sie akurat zlozylo, ze wczesniej mnie ta parodia nie udezyla...Jednak przedzej czy pozniej i tak dopadla... xesikk | 2005.07.12 16:40:10 jak mogłeś tego nie widzieć/nie słyszeć? żadnego spamlettera, żadnych forów? czy nie miałeś netu 3 miesiące? w sumie jeżeli nie widziałeś to spoko.. masz zdrowsze serce i żołądek.. pozdro |