Wpis który komentujesz: | Niedawno wróciłam do domu... ...z rogalem od ucha do ucha :-) Byłam u kuzyna popilnować troche pewną sześciolatke... Dostałam smsa od pewnego pana za którym bardzo tęsknie, że jest właśnie w kafejce i że szkoda że mnie nie ma... Dobrze, że mój kuzyn ma neta i że mogłam skorzystać :-D Odezwał się do mnie !!! Nie zapomniał... :-) Jupi Porozmawialismy tylko chwilke tzn jakieś pół godzinki ale zawsze to coś :-) I jedno jego zdanie na pożegnanie... "uwielbiam cie slonce moje:*" ehhh :-) Wiem, wiem, troche za dużo tego "że" ale jakoś nie umiem się inaczej wysłowić :-) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
pfscolka | 2005.07.20 12:41:35 :) po_prostu_ja | 2005.07.20 09:29:49 no widzisz jak pięęęknie :))) |