Wpis który komentujesz: | Źle spałam...ostatnio w ogóle źle śpię... ...może to przez to, że nie dali mi jeszcze odpowiedzi w sprawie mojego urlopu?:P Niedawno wstałam...piję właśnie herbatę z cytryną... No a dalsze sprawy mają się tak: Daria za chwilę jedzie do Torunia, do Maćków na ślub:) Lalka (tam w Toruniu to znaczenie b.pozytywne) będzie lśnić wśród gości, figurka super, kiecka lepiej leżeć nie może, opalona, extra dodatki...ech:)Paweł niech się ma na baczności;) Puscilam do Niego wczoraj strzałę...tak jak codziennie, z tym że od 10 dni ciągle słyszałam 'it's not possible...'czy coś w tym stylu...tym razem był sygnał...Z jednej strony ulga, nic mu nie jest...Z drugiej - kurwa, tyle dni wyłączony tel?!?! co jest?! Chcę już jechać do tego Zakopca, na Słowację, na baseny termalne...chcę zapomnieć o wszystkim chociaż na tydzień...bardzo tego potrzebuję....bardzo, bardzo, bardzo... no a przed chwilą doszedł raport wysłanego przed 4 dniami smsa... pieprzę to. Pogadamy jak K. wróci. Koniec. Kropka. . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |