kolagenkrux
komentarze
Wpis który komentujesz:

Ostatni taki meczyk w tym sezonie... Czyli hala w Zielonkach.
Przegrana ale po walce (no i przeciwnik w przewadze liczebnej).
Za tydzień mnie nie będzie, ale jak to powiedziaqno w szatni:
"Będzie PAN TOMEK" :D
No, Bulek, porozstawiaj ich tam po kątach.
Powrót samochodem w deszczu...
To jest coś takiego jak ogrzewanie tylnej szyby i lusterek??

Pożegnanie z Krakowem...
Wódka, piwko...
Firestarter i Fat Boy Slim z "czekyrałtnał" (Rockafella skank).
Twist and Shout jakiś remix.
Wszystko gra :D

Podczas robienia filmiku aparatem:
KolageN: Cokolwiek tam widać?
Krux: Nic nie widać.
KolageN: -Jak to nic nie widać?
Krux: -A widać coś?
Tu się zajawiłem że tekst jest iście jak z Monty Pythona.
Krux: -Przeciez nic nie widać...
KolageN: -Niewiem, niewiem czy coś widać bo... tutaj są światła.
-bo nic nie widać.
KolageN: -wiem bo to jest chujowa jakość.

I Kebab na Szewskiej gdzie kiedyś nie mieli bułek i tylko zapiekanki sprzedawali...

Później wędrówka przez zaspy nakierować ludzi w Audi na jakiś Hotel...

A w autobusie o 3:30 zaczynam już poznawać pracowników zlotu motorniczych. Zawsze jadą tym 610.

Efekt przemyśleń autobusowo powrotnych: "Jestem artystą - lubię krasnoludki"

Monolog kanapkowy:
[04:10] jem mega zajebiste kanapki
[04:10] z pomidorem i
[04:10] kurcze
[04:10] taka super wędlina z biedrobki
[04:10] pieczony
[04:10] tylko co pieczony
[04:10] nie boczek chyba
[04:10] a może jednak boczek
[04:10] hmmm
[04:10] no tak
[04:11] chyba boczek

Dziś

Właśnie jest 17... zbiórka się zaczyna. Pośpiech niesamowity, własnie kończe wypalać płyty i się pakować (zacząłem z godzinkę temu).
Plecak, śpiwór, karimata, bety, buty, pumpy, kurtka...
PUMPY??
Co to jest??
Uff, to nie dla mnie :P

Przez najbliższe tygodni ja będę biegał po fiordach i innych Finlandzkich atrakcjach, a Krux mam nadzieje będzie doglądał stronki :P

Co do kontaktu to będzie kiepsko bo bateria siada więc wyłączam, bo musze mieć czynny telefon na info o meczu Wisły. DEJLU - trzymam za słowo :)

Albo wrócą harcerze i ja w wersji jeszcze grzeczniejszej, albo wróci gromada imprezowiczów :>

Do zobaczenia we wrześniu (a tam odrazu czeka ekono błeee).
Kumaty! Weź przerób te zadanka tak żeby mi wytłumaczyć w godzinkę ;)
[ KolageN ]

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
KUMATY | 2005.08.17 23:53:34
no ty se chyba jaja robisz? 2 dni temu mialem zaczac ale kurwa nie moge! no po prostu nie moge, jak pomysle o ekono tpo mi sie rzygac chce! jade do zywca i pierdole caly system, zapodam sobie resecik, zwiesze sie jak windows i ch.... tak wygladaja moje tegoroczne wakacje... milego wyjazdu, cya