doro
komentarze
Wpis który komentujesz:

czuję się jak naczynie, w którym ciągle bulgocze, bo nieustannie mieszam, szukam, śledzę słowem i myślą.
a wszystko to jest normalnie gówno prawda i ja nie rozumiem co się dzieje w tym osobistym garnuszku.
bo bywam tu także rybką- akwarium (zamknięcie czytaj) i te sprawy. muskam szybkę całą sobą, pieszczę ogonkiem i przymykam oko zachowując resztki poczucia humoru)
i takie właśnie całe to jest.
no.
nienawidzę tego mówienia o sobie, a jednocześnie przemycam tyle, że mnie głowa boli, jak potem czytam.
omijam łowiska będąc jednocześnie na wyciągnięcie sieci.
i zastanawiam się: po co to całe wynurzanie?
jakiś pomylony nurek jestem, czy jakoś tak.
może ryba jakiegoś nurka?

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)