Wpis który komentujesz: | niusy z ostatnich tygodni... pies zazdrosny kiedy siadam Kotu na kolanach...jak cudownie nas zaczepia...ach ach. moja praca w knajpie właściwie dobiega końca. szkoda. bo ekipa jest niesamowiarygodna. ale już 9 września otwarcie nowej knajpy na Kazimierzu...zapraszam. oj będzie się działo. ze źródła wiem, że to będzie coś genialnego. czy ja już wspominałam że we wrześniu wybywam na wyczekiwane wakacja marzeń? o tak. Kot, słońce, plaża, kolorowe drinki z palemką...all inclusive? yeah. a poza tym od dzis mamy aparacik cyfrowy i jedno przez drugie chce robic zdjęcia. no to spadam popstrykać parę fotek. radośnie nadawałam ja. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |