wróciłem z meczu... nie chce mi się nic pisać, więc wkleje to co napisałe na forum CF :>

'Lech dziś zremisował z Koroną, grał żałośnie ale to pomijamy [; Przez pierwsze 20minut grali dobrze, pierwsza połowa była świetna, ale za to druga już gorsza. Szkoda, że był remis... mogliśmy to wygrać bo...
15 min - znakomita sytuacja dla gospodarzy! W sytuacji sam na sam z Załuską znalazł się Gajtkowski, jednak przegrał ten pojedynek - bramkarz drużyny z Kielc zdołał sparować piłkę na słupek, po czym futbolówka opuściła boisko
29 min - po chwili groźnie w polu karnym Korony - po wrzutce Iwana Reiss trafia w spojenie słupka z poprzeczką
62 min - ładna akcja Lecha zakończona potężnym strzałem Gajtkowskiego - gościom po raz kolejny pomaga słupek'