Wpis który komentujesz: | Łoja pitole, wymeczony, wylazony, wygadany, wypolewany siedze i ... niente.. Rozjebal mnie ciekawy monolog na nlogu CYREX'a, He love Police ;P... Żeby bylo ciekawie, aby otrzymac jakies fundusze pobawilem sie w akfizytora i kochanemu Ziemniakowi spylilem sznureczki, wazne, ze On wie jakie. Za jakosc moich slow i w ogole klimat serdeczne przepraszam. Jakos nieswojo sie czuje. No dzis w dzien szykuje sie niezly chill, trzeba sie szykowac, powazna wycieczka polna ofkorz. Dla tych, co mnie znają: MÓJ NEW FUNTEST", No po utraconej venie do photka, zaczalem sie bawic na nowo, kilka moich new sigs: To chyba narazie na tyle.. poslucham chwile co gra w Winampie, nachwile na TV i sleep. Ciao |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lokiju | 2005.08.31 02:30:45 sigi jakos nieprzypadły mi do gusty sam niewiem czemu |