Wpis który komentujesz: | Dobra Nasir. Moja furia minęła. Nie będę się oszukiwał, że nie potrafię słuchać twojej muzyki tylko dlatego, że zrobiłeś mnie w wała i nie dałeś koncertu, na który czekałem pół roku ;/ Lubię cię chłopie. ![]() Twój album z 2002 r. "The lost tapes" był nierówny i dużo nie namieszał ale znalazły się tam dwa przekawałki: NAS - Black Zombie> NAS - Purple > Miał być jeden numer, ale niech to będzie bonus jak trzynastka na koniec roku. Aha.Jeszcze słowo na niedzielę: "--- Moja córka/syn słucha hip-hopu, co robić? --- Należy zabrać córce/synowi magnetofon/walkam oraz inne urządzenia służące do słuchania muzyki. Należy także zabrać wszystkie kasety oraz płyty - słuchanie hip hopu grozi narkomanią oraz uzależnieniem od tzw. trawki - twardego narkotyku." |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
dżamal | 2005.09.04 08:34:52 To ja polecam kawałki Nasa z albumu "It Was Written". Zresztą Nas to jeden z nielicznych raperów który cały czas utrzymuje wysoką formę:) A na nowy tydzień polecam utwór "Ghetto Superstar" - Joi. Prosze nie mylić z przebojem Prasa pod tym samym tytułem! Prywatnie Joi to żona Big Gippa z Goodie Mob (Atlanta ruleeeeeeez!) |