Snieg , nareszcie spadl porzadny snieg !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zrobilo sie wszedzie bialo , bialo , bialo , bialo , bialo , bialo , bialo
Jak to zwykle w szkole bywa , na przerwach rzucano kulkami i nacierano zamarznieta papka ze sniegu i piachu . Na szczescie udalo mi sie nie dostac zadna z tych kulek . Ale to tylko dzisiaj , jest jeszcze czas .

Popoludniu bylam z Iwona i Edyta na "strzelnicy" . Zjerzdzalysmy tam na sankach , a raczej na plecach i wielkiej misce znalezionej w krzakach , poniewaz sanki grzezly w piachu . Bylo jeszcze za malo sniegu aby na nich jezdzic . Wyszalalysmy sie do woli , przez dwie godziny . Nic sie nie stalo , poza tym ze teraz moje buty , kurtka , spodnie i czapka susza sie od kilku godzin na grzejniku . I sa caly czas mokre !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!