Wpis który komentujesz: | Mam dwadzieścia siedem lat. Przeżyłem nie widząc rzezi. Nie dotykając. Nie smakując. Nic. Lat siedem i dwadzieścia mam. Widzę rzeczy. Które inni widzą. Inaczej. Obawiam się. Też. Patrzę w lustro i nie widzę powodu. Odpalam papierosa i nie widzę powodu. Robię coś ważnego/nieważnego i nie widzę powodu. Też. Szeroko otwieram oczy, ustawiając ostrość spojrzenia na dziesięć w skali pięciostopniowej. Mocno zaciskam wargi, nie pozwalając wymknąć się słowom, których mógłbym żałować albo co gorsza nie. Patrzę i milczę. Czas stanął w miejscu proszę pana. Gem, set i mecz panie Rosenkrantz / Gildenstein. Hamlet miał lepiej. Mam lat siedem. I dwadzieścia. Też. Zostaję na scenie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
alouette | 2005.09.08 16:10:29 wierzę Ci. zwłaszcza w milczenie.. |