Wpis który komentujesz: | i on pisze mi: "może nie powinienem, ale znalazłem twój pamiętnik w necie..." jak? skąd? zamknięty i kompletnie niedostępny ostatnio dla nikogo- poza mną? czyżby była jakaś inna, która słowo w słowo pisze to, co ja tutaj? która żyje moje życie i ma w głowie ten sam bajzel? nie wierzę. tym bardziej zagadka. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |