Wpis który komentujesz: | eka patrzbełtowska w niepełnym składzie wczoraj bawiła sie w holly. ogólnie spotkanie na całkowitym przypadku. oczekiwałam na przystanku na byczka, kiedy dżemo napisała mi esa, że jest na fontannie. jak wiadomo stara ciocia anea chce połączyć zawsze swoich najbliższych i tak też sie stało. maxa spławiłyśmy i hejho w ogole. pozdro dżemson jestes boska :* pup dzjadzja tomek, poćta anea i aptjeka dżemo fall in.. luv/bed? jak jestem pijana zawsze robie zdjecie butow. normalne. ah jak słodko dobra dżemson zawsze jest bezspośrednia no i najlepsze na deser. czy nie patrza sie na siebie z miłościa? bueheh |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
eM | 2005.09.16 14:29:02 nom...fajne foty. na pamiatke tego co bylo.przez chwile. :/ jolin | 2005.09.15 15:06:26 fajno fajno :) |