Wpis który komentujesz: | Mam plan.Szczerze mówiąc spodziewałam się mniejszej liczby zajęć(nie to,żebym nie była zainteresowana zgłębianiem wiedzy socjologicznej,bo jestem;)). A jak jeszcze dojdzie włoski i wuef,to naprawdę będzie tego sporo. Z tym wuefem to mam problem,tak bardzo chciałam się na coś zapisać,bo czułam się wybitnie asportowa(brak ruchu od półtora roku),a teraz znów nie mam ochoty na podporządkowanie się obcemu człowiekowi wśród innych obcych ludzi(chyba obudziła się moja aspołeczna natura,a może traumatyczne wspomnienia z wuefu w liceum?).Problem pewnie rozwiąże się sam,bo po prostu nie starczy dla mnie miejsca.I znów będzie niedobrze. *** Wczoraj wieczorem,w Czeskim filmie,wieści z Anglii, studentki filologii czeskiej.Miło. Jak to dobrze,że śmieję się teraz z nauczycieli,których tyle razy wyklinałam za czasów liceum. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |