keb
komentarze
Wpis który komentujesz:

No to czas na bitwę. Do zobaczenia w VIP'ie.


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
malpa | 2005.10.09 14:49:45
ziomy to ludzie z ktorymi codziennie od dobrych kilku lat sie spotykam i nie jedno piwko razem wypilismy:) ale wybaczam im bo zbladzili:) zreszta ja tez nie pamietam kiedy sie wiekszosc z nich urodzila:)nie prowadze kalendarzyka takiego choc moze troche zaluje bo fajnie jest pamietac o urodzinach:) ale sentymentalne pierdoly:) pozdro

keb | 2005.10.08 17:23:17

Wiedzialem, ze poczatek pazdziernika, nie pamietalem dnia, czesto tak mam jesli chodzi o urodziny. eS pewnie nigdy o niczym nie zapomnial.

eS. | 2005.10.08 15:42:15
Małpa to co to za "ziomy"?

malpa | 2005.10.07 19:10:16
heheh przypomnial sobie:)ten co mnie "troche zna":) nie stawiam, miedzy innymi dlatego ze zaden z ziomow nie pamietal 5 pazdziernika ze mam urodziny:) no coz, bywa :)

Kurillo | 2005.10.07 15:15:50
Eh widzę że nie rozumiesz małka o co mi chodzi, trudno nie mam już sił by ci tłumaczyć. P.S. A w ogóle spóźnione życzenia urodzinowe, Wszystkiego najlepszego :D stawiasz coś dziś ? :P

malpa | 2005.10.07 14:28:30
"zdanie reszty osób nie ma dla mnie większego znaczenie" to przykre, dzielisz w ten sposob sluchaczy swojej plyty na lepszych i gorszych wg tylko tobie znanych kryteriow, pozdro:)

Kurillo | 2005.10.07 12:22:01
Małpa czytaj ze zrozumieniem, nie napisałem że mam w dupie zdanie innych ludzi, tylko że nie mam zamiaru się nimi przejmować i do nich dostosowywać, nie ukrywam że mój singiel większość ludzi chwali, sugerujesz że powinienem się cieszyć i olać progres ? nie podchodzę do tego z większym entuzjazmem, gdybym miał się przejmować każda pochwałą i krytyką to by mi nie wystarczyło dnia na radość i smutek, niestety tak to jest z hejterami, nie ma się ich co słuchać, są ludzie którzy dla mnie mają ważne zdanie i ich staram się słuchać, nawet jeżeli są to przykre opinie :) P.S. W dzisiejszych latach prawie każdy coś wie o freestalu, więc to żaden powód do dumy, oceniać może sobie każdy ale nie każdy oceni dobrze, zresztą wiadomo że nigdy nikogo się nie zadowoli zawsze się znajdzie jakaś osoba której się coś nie będzie podobać :D P.S. W eliminacjach nie wątpliwie Keb był najlepszy, nie wiem co się stało że nie został rozstawiony, zresztą w tym dniu Jury strasznie faworyzowało kilka osób i oceny były czasem bardzo dziwnie, zwłaszcza chodzi mi o najbardziej pokrzywdzonego Dolara.

brown_sugar | 2005.10.06 23:23:37

Hmm smieszne bo to co widzialam to nie jest za malo na to moje wczesniejsze stwierdzenie, tym bardziej, ze juz slyszalam keba na freestylu wczesniej i takie bylo moje zdanie co do tamtego wieczoru. Mam nadzieje, ze nikt mi nie zarzuca niewiedzy na temat freestylowania, bo swoje wiem (i sie nie chwalę). Co do antypatii i sympatii to nie potrzebuje internetu zeby wyrazic swoje zdanie na czyjsc temat. Wolalabym tylko unikac spotkan z antypatiami - tak jak kazdy.

Kitty | 2005.10.06 23:08:34
jeszcze tylko jedna kwestia, kazdy ma swoje sympatie i antypatie a ze internet daje mozliwosc pojechania kogos czy dogryzienia komus na forum, to kwestia wiadoma i nie robmy z tego wielkiego problemu , " tak to bywa" :) wybaczcie, ze zabieram miejsce, ale musialam sie wypowiedziec :P oczywiscie w slusznej sprawie :) Malpa- zaufaj mi bylo niezle a nawet dobrze :) Pozdro

malpa | 2005.10.06 22:58:32
heheh a mnie tam w ogole nie bylo:) ale ja sie nie wypowiadam na temat keba tylko stwierdzenia "dales dupy":) ps kto to jest gosia albo brown sugar??:) pozdro

malpa | 2005.10.06 22:48:37
kurak powiedz to sluchaczom twojej plyty, ktorzy nie koniecznie musza siedziec "w branzy" ze ich zdanie cie nie obchodzi, ja bym w tym momencie twoja plyte wyrzucil. a slowo "branza" uzywane w stosunku do hh mnie smieszy. kogo uwazasz ze jest "w branzy" tedego, 18l, siebie czy moze kwiatucha?? gdzie sie konczy granica?i skad wiedziec ze sluchasz uwag czlowieka "z branzy" czy z poza. a co do reprezentacji to i tak dadza dupy:) ale przejdziem dalej:) to byl scenariusz bardzo pesymistyczny:) i idz do pracy lepiej:)pozdro 600

Kitty | 2005.10.06 22:48:15
Moi drodzy chcialam zwrocic uwage na dosc istotna kwestie, o kotrej chyba czesc z Was nie wie..mianowicie Gosiu dlaczego twierdzisz, ze Keb byl beznadziejny, skoro nie bylas obecna podczas eliminacji na przyklad, w ktorych ewidentnie pokazal skillsy, jazde na temat, flow i ogolnie wikszosc osob byla pewna , ze uzyska przywilej bycia rozstawionym ? mysle, ze do oceny wystepu danej osoby nie wystarczy zobaczenie jednej walki, wiec delikatnie zwracam tu uwage na pewne zaniedbanie..nie bede sie napinac wiedza o freestyle'u ( ktora oczywiscie posiadam) :) poza tym pozdro Kurillo :)

Kurillo | 2005.10.06 21:33:09
No widzisz Małka, Gosia wyjaśniła o co chodzi i to ja miałem racje z odbiorem znaczenia, sławnego już postu. Wiesz ja jej nie zabieram prawa do wypowiedzi, ostatni post mi się już bardziej podoba bo jest konkretny, powiedziała co myśli i to pochwalam, a to że się z nią nie zgadzam to zupełnie inna sprawa. Keb dostał ciężki temat jakby nie było, zagadał na niego średnio i z tym się zgodzę, ale później w drugim freestalu bez tematu, było już dobrze, śmiałbym powiedzieć że nawet bardzo, zresztą to nie tylko moje zdanie, większość osób tak uważało i to takich osób, co siedzą w tej branży, więc należy się zastanowić jaką krytyką powinno się przejmować, osób które się na tym znają, czy jakiegoś zwykłego słuchacza. Ja na przykład mam tak że, są osoby których zdanie ma dla mnie ma znaczenie, nimi będę się przejmować i brać pod uwagę, zdanie reszty osób nie ma dla mnie większego znaczenie, nie zależnie od tego czy jest to pochwała czy krytyka. P.S. Małka nie pisz mi tu takich scenariuszy z reprezantacją, kurde sam wiesz jak się tym przejmuje, nawet telefon wyłączę w środę, żeby mnie przypadkiem do pracy nie wzięli, bo sobie nie wybaczę jak chwały polskiej piłki nie zobaczę na żywo :D mogą mnie nawet zwolnić :P gorzej jak przegramy :/

malpa | 2005.10.06 18:03:14
no kurak jesli w ciagu tygodnia polska reprezentacja bedzie miala pecha, bieg wydarzen nie potoczy sie po naszej mysli, wygraja ci co wygrac nie powinni, no i polska przegra z anglia 1:0 co nie jest przegrana z kretesem to zobaczymy czy nie powiesz ze dali dupy:) bo walczyc nalezy z kazym nawet z lepszym i dla mnie "danie dupy" to kazda porazka:), no a tak wracajac do watku to czy w pstatnim poscie brown_sugar nie wypowiada sie jak specjalista:)

brown_sugar | 2005.10.06 17:31:29
Mysle, ze jezeli w tresci notki jest slowo o bitwie, do tego niemal kazdy wie, w czym rzecz, to jesli stwierdzam, że "dał dupy" oznacza tylko jedno - słabo wypadł w konkurencji. Bez zadnych osobistych podtekstow bo nie wnikam komu czy czemu Keb daje dupy...Dla mnie freestyle Keba byl tego wieczoru marny, nie trzymal sie tematu, byl malo oryginalny, odpadl od razu chociaz wygladal na pewnego swoich umiejetnosci, juz przy wejsciu na scene. Wnioski do WYCIĄGNIĘCIA (przepraszam Panie Elokwentny) to takie, żeby następnym razem bardziej się postarał, bron boze zeby przypadkiem myslal, ze mial tylko zly dzien.

Kurillo | 2005.10.06 16:36:23
Właśnie się nie przejmujemy :) zobacz początek tych komentarzy, krótkie, zwięzłe i na temat, bez spinania się tylko po prostu wymiana zdań i ukazanie tego że z czymś w danej sytuacji nie możesz się zgodzić, czy to musi być zaraz spinanie się ? jak by tak było, to wychodzi na to że każdy kontrargument jest spinaniem się, w tym wypadku ty też się spinasz Panie małkus :) P.S. Ja rozumie danie dupy na różne sposoby, m.in. na taki że ktoś przegrał i to z kretesem, a nie że po porostu przegrał.

malpa | 2005.10.06 16:23:39
heh kurak z ta barca to troche inaczej, nie mialbym nic do lecha w dwoch przypadkach, w takim gdy on krytykuje (wypowiedz dales dupy to nie krytyka tylko stwierdzenie faktu przegranej- ja tak to rozumie) no i gdy mowi "ze barca " dala dupy" bo przegrala mecz do tego nie trzeba byc specjalista, wystarczy obejrzec wiadomosci:) i sie nie spinaj jak to ladnie chyba wczesniej napisales:):), a i keb jak pisalem ze stwierdzenia "dales dupy" wysuniesz wniosek taki ze przegrales, a ze na koncu jest usmieszek::) moze oznaczac ze ktos to mowi dla smiechu :) strasznie sie tym przejmujecie tak w ogole:) wyluzujcie sie troszke :) i nie analizujcie kazdego slowa,chyba ze to wasze hobby:) pozdro 600

malpa | 2005.10.06 14:33:20
aaa i jeszcze jedno:) nie trzeba byc znawca zeby stwierdzic fakt ze ktos przegral, a "dales dupy" to chyba oznacza, no moze w slangu hh powinnos sie powiedziec np: "odpadles po ...rundzie bo ... mial lepsze rymy, miales trudny temat, slaba dykcja i czasem ci sie zaseplenilo, no i jedno zdanie do kolejnego nie pasowalo"(nie bierz sobie tego do siebie keb bo ja nie wiem czemu odpadles, to tylko przyklad) :)kurde musze leciec, dokncze kiedy indzej :) pozdro 600

Keb | 2005.10.06 13:42:59
Pytanie brzmi, jakie wnioski mozna wyciagnac (sorry, "wysunac") ze stwierdzenia, ze dalem dupy, bo dla mnie to haslo zbyt wiele za soba nie niesie, nawet w ujeciu "niemal frazeologicznym".

Kurillo | 2005.10.06 13:34:28
No ja się zgadzam z tym że jest to fajne, dzięki Gosi w końcu ten blog ożył, jakby nie było :) i właśnie na tym to polega, nie możemy się ze wszystkim zgadzać, a stwierdzenie "dałeś dupy" jest wieloznaczne, dlatego nastąpił tu taki konflikt, bo ja rozumie to w taki sposób ze Keb wypadł bardzo słabo dlatego odpadł z późniejszym finalistą Escobarem, a ja po prostu nie zgadzam się z tą opinią, Escobar był w tamtym dniu nie do pokonania, nawet w finale powinien po dogrywkach wygrać i dlatego też Keba freestal nie wystarczył na niego, mimo że był bardzo porządny i jak dla mnie, wtedy z Kebem mógł wygrać właśnie tylko Escobar, Gres i Dolar no ewentualnie Muflon, a tak z każdym innym by przyszedł, więc stwierdzenie że dał dupy według mnie jest bardzo krzywdzące i dalekie od prawdy, więc moja reakcja na to jest chyba uzasadniona. Tym bardziej że z tym znaniem się na rzeczy to niestety tak jest, bo sam jestem ciekaw co byś powiedział gdyby nagle Lechu zaczął się wypowiadać krytycznie na temat gry Barcelony, a jak znam ciebie to zaraz byś się z nim kłócił, krytykował go i wyśmiewał się z niego i proszę, nie mów że nie, bo już cię trochę znam.

malpa | 2005.10.06 11:47:02
hehe chyba mnie kurasiu jeden nie zrozumiales:) ja sie stawiam po stronie osoby która mowi ze keb "dal dupy":) mi sie to podoba, bo lubie jak ktos mowi to co mysli i mowi to najprosciej jak umie z nadzieja, ze ci ktorzy " znaja sie na rzeczy":) beda zaraz sie rzucac:) choc wiem ze jest to troszke zlosliwe, ale sam powiedziales ze wywolywanie takich konfliktow jest fajne:) jak mi sie jeszcze cos przypomni to napisze:) aaa i nie wymarzylem sobie zadnej krainy, jak ty, gdzie wszyscy znaja sie na rapie i wyglaszaja budujace opinie zbudowane z samych pieknych slow:) to chyba tyle :) pozdor 600

Kurillo | 2005.10.06 11:00:08
Małka może najlepiej w ogóle nie piszmy komentarzy bo, po co czas marnować? Za każdym razem kiedy tylko wejdziesz musisz zaraz coś powiedzieć, tak aby uspokoić i zakończyć konflikt :) a chyba po to są owe komentarze, mają na celu wymianę własnych zdań, użycie stosownych do sytuacji argumentów, zastosowanie ciętych ripost i to jest w tym wszystkim najciekawsze. Ty jednak wolisz harmonię, wykreowałeś sobie w głowie jakąś krainę marzeń (Lech by powiedział idylle, arkadie) w której nikt nie ma prawa się kłócić, bo tobie się przepadkiem zaraz przykro zrobi, kurde od kiedy masz takie marzenia jak Jonda ? Bartoszu nie poznaje cię, zawsze taki konfliktowy, a tu nagle superman przyleciał. A tak w ogóle to zaraz wykolegujemy cię z ekipy, do tego osiedlowi gangsterzy cię dopadną i skończysz z piłką w głowie.

malpa | 2005.10.06 09:52:25
ale wy macie problemy:), to nie byla krytyka jak na moje oko tylko stwierdzenie faktu:) i ja bym traktowal to w ten sposob, a nie wyciagal jakies wnioski z tego stwierdzenia:) jak sprinter zajmie ostatnie miejsce w biegu mowimy ze "dal dupy" co w zadnym stopniu nie przedstawia jego zlego przygotowania cyklu treningowego itd. itp tylko mowi ze przegral:) ale ja jestem madry:) to tez jest tylko stwierdzenie faktu:) pozdro 600

brown_sugar | 2005.10.05 23:26:59
keb - jezeli wysunales wniaski z mojego komentarza to miał sens.

keb | 2005.10.05 16:22:56

eS: Krytyka? "Dales dupy" to zadna krytyka, zlosliwosc co najwyzej, dlatego Kurillo zareagowal, a mowiac "ambitnie" mial na mysli "z sensem", czego o komentarzu brown_sugar powiedziec nie mozna. Nie wierze, ze tego nie zrozumiales.

Kurillo | 2005.10.05 14:32:58
eS. póki co jedyną osobą która się spięła, jesteś ty :) świadczy o tym zaangażowanie się w poniższy post. A skoro każdy może wyrażać swoją opinie, to jakim prawem chcesz mnie tego pozbawić ? Krytyka mnie nigdy nie bolała, wręcz przeciwnie, jak wiadomo dzięki niej możemy z czasem wyzbyć się błędów, nie mniej jednak chodzi mi głównie o to, że znając Gosie, to w jej poście, jest więcej złośliwości niż prawdy :). Poza tym nie zgadzam się z opinią że trzeba być specjalnie uzdolnionym i elokwentnym, by móc wrazić się w ambitny i mądry sposób, zresztą widać to na przykładzie twojego postu, całkiem prosto wyraziłeś swoją opinie, która jak dla mnie była ciekawa i ambitna. A to że w miejscu tego typu można pozwolić sobie na luźne konwersacje, wcale nie oznacza że mamy prawo zachowywać się jak banda zacofanych hejterów. P.S. Teraz to ja się zaangażowałem :) ale po prostu lubię udzielać się w takich rozmowach, więc wybaczcie :) a tak w ogóle... Dog in the fog ;]

brown_sugar | 2005.10.05 13:26:15
kurillo - ambitne może nie, bo wcale takie nie musi być. Za to kontrowersyjne i niemal frazeologiczne. Czego chciec wiecej?

eS. | 2005.10.04 17:53:05
A Kurillo czy wszystko musi być wyrażane "ambitnie"? Skoro wiadomo o co chodzi to mija się to z celem. Poza tym w miejscu gdzie prowadzone są rozmowy na luzie nikt nie będzie sypał wyrazami których znaczenia nie zna reszta zgromadzonych. W tym miejscu dokładnie widać jak b. boli krytyka i to jak kto do niej podchodzi. Dziwne, że odbiorca tych słów potrafił zareagować na to żartem podczas gdy Ty pojechałeś z ironią zwaszcza w komentarzu niżej. Może wyluzuj troche? A i uwierz, że w niektórych sytuacjach nie trzeba być znawcą żeby wiedzieć czy ktoś dobrze wypadł czy nie.

Kurillo | 2005.10.03 00:43:17
Faktycznie, ambitne wyrażanie opinii :) gratuluje ;]

Kitty | 2005.10.02 23:33:04
dla mnie na bank:)

brown_sugar | 2005.10.02 10:14:05
nie, że znawczyni. Wyrażam swoją opinię, dla innych może być odmienna;))

Kurillo | 2005.10.02 00:26:52
Gosia to znawca więc keb lepiej się słuchaj !! Bójcie się babcie :D

Keb | 2005.10.01 17:17:07
Przykro mi, brown_sugar, ze Cie zawiodlem :)

brown_sugar | 2005.10.01 15:24:13
dales dupy :)

moon | 2005.09.30 16:47:54
powodzenia ;)