sarah
komentarze
Wpis który komentujesz:

Podsumowujac

mam ochote walic glowa w mur, bo wlasnie do niego
dotarlam i aby patrzec jak sie odbije z hukiem.

Widokow na nowa prace nie ma; widokow na zatrudnienie
na etat w starej nie ma; nauka programowania zajmie
przynajmniej pare miesiecy (mowie tu o javascrypcie
plus shell, zadne tam javy czy inne obiektowe zmory) -
podczas ktorych to miesiecy chyba mnie kurwa strzeli
z nudow.

As zajety i pozostanie zajety dlugo, a jak juz
bedzie mial luzniej to kontrakt mu sie skonczy i
tyle go widzieli;
widokow na nowego chlopa nie ma, zreszta nawet nie mam
teraz czasu szukac.

Nie ide do przodu, nic sie nie dzieje, nic mi sie
nie chce i mam wszystkiego dosc.

Syf kila i korniki i rzygac sie chce.
Ktos ma cos jeszcze do dodania?

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
sarah | 2005.10.07 00:56:50

Peter: jasne, tylko ze nawet jak sobie wsadze knebel w gebe to niestety nie zmieni mi to samopoczucia :(

Peter | 2005.10.06 21:17:33
Rzeczywiscie pora skonczyc z tym marudzeniem. Miliony rodakow z checia by sie z Toba zamienilo miejscami.

sarah | 2005.10.06 19:19:14

snufkin: ok.

snufkin | 2005.10.06 17:29:20
za miesiac mniej wiecej - wysle ci jego fote, jakby co;) maja spac 2 dni w FS a potem konferencja czy jakies spotkenie integracyjne... mauzonek moj nie bardzo lubi ameryke - za duzo vonneguta mu podsuwalam, obawiam sie - wiec moze go jakos przychylnie nastawisz;) no wiesz... tak wiec jeszcze dam ci znac co do szczegolow:)

sarah | 2005.10.06 01:06:23

snufkin: kiedy on sie na ta konferencje wybiera? pewnie, ze chcialabym sie spotkac...

Xs.Rydzyk | 2005.10.05 22:12:58
Te, mam to samo, z malymi wyjatkami: - nie mam pracy, a widoki na nowa marne; - baba mnie zostawila, a widokow na nowa brak. Bo jak tu szukac jak sie roboty nie ma. Nawet na piwo zabrac za zasilek taka to mocne obciazenie budzetu. A kino... zapomniec. ALe sie jakos zyje, powoli, do przodu az do krawdzi przepasci. A potem sie umiera.

snufkin | 2005.10.05 22:08:44

acha i nie marudz - ja mam gorsza prace i zyje, kurde, no!

snufkin | 2005.10.05 22:07:53

sluchaj, ty w san jose jestes, nie?

bo mauzonek moj sie tam wybiera na jakas konferencje cy cus... jakbys chciala to mozecie gdzie na pifffki skoczyc?