Wpis który komentujesz: | Reprezentacja Polski przegrała na stadionie Old Trafford w Manchesterze z Angli± 1:2 (1:1) w ostatnim spotkaniu grupy 6. eliminacji piłkarskich mistrzostw ¶wiata. Obie drużyny już wcze¶niej zapewniły sobie awans do przyszłorocznych finałów. Mecz ogl±dałem z Vladisem w bazylu i chociaż ekran był dosyć daleko od naszego pola widzenia to mogli¶my widzieć słab± grę polskiej linii ataku i pomocy orz czasami nieudolne akcje naszej skostniałej defensywy. Pierwsza bramka dla Angoli była czystym fuksem, druga to piękna centra i fenomenalny strzał do bramki Bramka Frankowskiego, który wszedł za "Żurawia" to czysta poezja wolejowa. No cóż, jednaj w ostatecznym rachunku ponownie zaliczyli¶my policzek i nie udało się wygrać na Ziemii, której kiedy¶ bronili¶my. Ach ci niewdzięczni Angole. Mogli by nam dać to jedno zwycięstwo. W innych grupach było trochę niespodzianek, a my i tak powinni¶my sięcieszyć, że weszli¶my bez żadnych baraży. Anglia - Polska 2:1 (1:1) Bramki: Michael Owen (43 min.), Frank Lampard (81 min.) - Tomasz Frankowski (45 min.). Żółte kartki: Marcin Baszczyński, Radosław Sobolewski. Sędziował: Kim Milton Nielsen (Dania). Widzów: 65 000. |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
Vladis | 2005.10.14 00:07:07 dobrze chociaż że piwko było dobre :) |