sarah
komentarze
Wpis który komentujesz:

Panie Hamerykanki

I. ostro umawia sie z panienkami wygrzebanymi z serwisow
randkowych. Trafil ostatnia na taka, co to wpisala sobie
ze ma dochod dwiescie tysiecy dolcow rocznie.

No.No.
Spotkali sie. Panienka byla mila.... do momentu w ktorym nie dowiedziala sie, ile I. zarabia.
Potem powiedziala "dobranoc" i slad po niej zaginal.

Ja do I, komentujac sytuacje:
- no witamy w Ameryce, czego sie spodziewales?
- no taaaaak....

Dobre, dobre.

PS: z as sie juz pogodzilam.... spotykamy sie znow w weekend, tym razem na moich warunkach.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
sarah | 2005.10.19 21:46:46

Peter: ale jednak tutaj jest to posuniete do absurdu. Wiadomo, zwiazac sie nie zwiaze.. ale tutaj nawet do lozka z takim nie pojdzie!!!

Peter | 2005.10.19 21:43:08
Nie tylko w Ameryce. W kazdym kraju rozsadna kobieta, ktora cos osiagnela nie bedzie sie przeciez wiazac z jakims golcem.