Wpis który komentujesz: | caly czas jak mam dola slucham out of reach - bo po prostu nie moge inaczej was I ever loved by you i czasem sobie mysle, ze tak wiele zalezy od niby blachych decyzji i dlaczego nie ma jakiego ostrzezenia jak np. zapisac zmiany lub takie tam, tylko patrza tam z gory, jak czlowiek brnie w ocraz wieksze gowno i nic coraz bardziej zgadzam sie z Pratchettem ze los jest slepy ps. po namysle i wredny!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |