Wpis który komentujesz: | A na co mi to programowanie? Wezmy sobie taka przecietna oferte na Test development engineer, w firmie ktora zajmuje sie produkowaniem pewnych network appliances. Oto wymagania: - 5+ years of industry experience in development or QA. - 5+ years of experience in automation using Perl/C/C++ - Good working knowledge of various operating systems such as Unix/Windows/Solaris. - Good networking knowledge. - Storage experience a plus. - Expert in writing test plans and test cases. - In-depth expertise in Perl and structured programming. - Background in QA development including test planning, process and QA methodology. Biorac pod uwage ceny rynkowe za taka prace dostalabym gdzies miedzy $20 000 a $30 000 rocznie wiecej niz dostaje teraz. Ktos ma jeszcze jakies pytania, na co mi to programowanie...? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kate | 2005.10.23 10:55:57 Nauczyć się można, ale potem przyjdzie taki młody pistolet, który to czuje i tym żyje, i w pięć minut udowodni ci, że nic z tego nie kumasz. No i kogo wtedy wybierze szef? sarah | 2005.10.22 22:48:03 Lazy: no nie? :) 2lazy2die | 2005.10.22 04:41:49 za 30 000 USD wiecej rocznie to 2lazy2die może się nawet nauczyć, co to znaczy :) . sarah | 2005.10.22 00:35:36 D: jak narazie juz skrypty mi wychodza w miare wiec mam fun z tego, ze po prostu zrobie cos i dziala - a jeszcze wiekszy, jak moge to zalatwic za pomoca jednej funkcji zamiast trzech i jest to bardziej czytelne niz w przykladach z lekcji :) D- | 2005.10.22 00:16:06 Ależ wiemy po co. Tylko nie wiemy, czy to wystarczająca motywacja :) |