Wpis który komentujesz: | hey! Tak to znowu ja :> ten sam.. nic sie nie zmienilo oprocz -4 z matematyki i 8/10 z ang. Dopiero co wrocilem do domu, ten swiat taki gupi. Wychodze o 7.40 wracam przed 19. I teraz nie pozostaje mi nic innego jak sie uczyc z mojego "ulubionego" przedmiotu, czyli biologi. Wszystko mnie jakos denerwuje i mowiac krotko - nie jest za dobrze u mnie. Ale co tam.. jeszcze tylko 4 dni szkoly. Dam jakos rade, chociaz sam nie wiem :| :( nie no nie marudze, bo to zle wyglada. Jutro znowu szkola, znowu te lekcje, az mi sie nie chce tam jechac. Chcialbym cos innego porobic. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
^MM | 2005.10.29 09:51:25 a ja biologii za ch** nie czaje ;/ NIC ! ani slowa ;D pozdr. Nataśka:) | 2005.10.24 21:39:37 a ja właśnie słucham "Zanim pójdę":) tak samo uwielbiam biologię jak Ty;/ i teoretycznie też powinnam się jej nauczyć, ale mam takiego lenia:D bleee... wstręt mam na samą myśl o tych gupotach;| e tam... a Ty mi się tam nie smutaj i nie wkurzaj:* główka do góry, dasz radę:) buziaki:*** JuleCkaa =*** | 2005.10.24 21:15:18 OjejQ :D a Ty maciuS co jakis taki nie zadowoolony z zycia.. markotny :> zycie jest jedno nalezy sie cieszyc tym co sie ma :] fakt szkola meczy... ale co zrobic :] pozdrofka ;* |