Wpis który komentujesz: | zamiast wczorajszego wieczora w głowie czarna dziura. chociaż nie, jest kilka jaśniejszych plam: jedna ciepła wiadomość- kilka cyferek, droga do kogoś, kto czeka, jeżeli będę potrzebowała porozmawiać. tyle, że na razie trudno mi dogadać się ze sobą, a co dopiero... druga jaśniejsza plama plącze się pod czaszką, nie jestem tylko pewna, czy nie jest jednym z wielu snów. od ponad tygodnia wszystkie wieczory i noce zlewają mi się w jedno i jak myślę 'wieczór' to w głowie mam pasmo dźwięków, zapachów i smug układających się w powtarzalny wzór, znany mi już doskonale ścieg. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |