Wpis który komentujesz: | niedziela po wielkich bojach i pzreprawach w domu :( wybyłam na cały dzień nie wiedz±c gdzie sie podziać i z kim na szczescie pojawiła sie ewi z propozycja pojechania do any:) i to był jak zawsze dobry pomysł najlepsze kumpele dobre na wszystko.. :* i tak kosciół usmiechanie sie do maziego który takładnie słyżył, potem viva w doborowym towarzystwie a potem spontan decyzja i i imprezka w papilonie:) powrót hmm o której¶ tam... gdybym miała takie checi do nauki jak na imprezy to bym najlepsza na roku była |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
Ana | 2005.11.02 16:51:04 buhahaha ciekawe kto sie polozył na krzesle i mowil ze chce do domu :P milen | 2005.11.02 16:22:54 no tańce na rurce to było przeżycie:PPP buhaha no wiesz ana jak sie juz na nogach nie trzymała¶ to juz musielismy wracac i Cie odwieĽć buhaha :PP Ana | 2005.11.02 16:07:27 no milen przepraszam bardzo ale kto chciał isc do domu?? wiec mi tu nie mow :P ja niestety sie musialam grzecznie podporzadkowac wiekszosci bo nawet czubu¶ chcial isc buhahaha a moglo byc tak pieknie te tance na rurce szły nam calkiem niezle chyba trzeba bedzie to zaczac praktykowac:D milen | 2005.11.02 10:41:48 ja cienki ??? wiesz co :P to Ty mnie jeszcze nie znasz maj dir :P:P:P Ana | 2005.11.01 15:37:00 milen cienki zawodnik z ciebie moglismy siedziec do rana :P Ana | 2005.11.01 10:57:30 gdyby nie te moje wkręty ;/ Ana | 2005.11.01 10:57:05 milen swiete słowa ;) to był bardzo bardzo fajny dzien ;) |