Wpis który komentujesz: | Na łopatki, na pysk, poddaję się. ![]() Najświeższa produkcja Pete Rocka ("The Surviving Elements"). Kilkanaście genialnych instrumentali. Patent na fenomen tego brzemienia - zero rapu, zero skreczy i cutów... Brzmienie czyste i soczyste, to, w czym P.Ro jest najlepszy na świecie. No weź to włącz i posłuchaj na głośno. Przecież z takich bitów aż cieknie... Pete Rock - Glowing> okazuje się, że jeszcze sporo prochu da się wymyśleć. Quite a nice shit actually ;] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
POM;) | 2005.11.08 23:01:33 Huhu takie cuda mozna na Dolku dorwac??No to chyba bede musial sie wybrac, ktoregos pieknego dnia;) numerdnia | 2005.11.06 21:01:33 tłumaczenie dla osób spoza ursynowa: Dołek to taki targ, a nie miejsce dla osób z problemami natury nałogowo - prawnej ;-] Lord Dżamal | 2005.11.06 18:12:52 właśnie wczoraj kupiłem sobie u nas na Dołku kasetkę Pete Rocka z '98 za 2złocisze:)) Heh i 2x Jay-Z, stary Outkast, Nat King Cole Trio, pierwszego Wyclefa Jeana oraz Belle Epoque - takie disco z lat 70-tych:) |