Wpis który komentujesz:
zapiski z dnia 04.11.2005
I ta myśl, że jutro znowu tak samo bezsensu, a może i jeszcze gorzej przeraża tak bardzo, że aż nie chcę się dłużej istnieć. Aczkolwiek nie ma jeszcze tych myśli, tak silnych aby cokolwiek w tym kierunku zrobić. Jest conajwyżej gdybanie i marzenie o, ale nic poza tym. A szkoda, bo chciałoby się już to zakończyć.
I ta myśl, że jutro znowu tak samo bezsensu, a może i jeszcze gorzej przeraża tak bardzo, że aż nie chcę się dłużej istnieć. Aczkolwiek nie ma jeszcze tych myśli, tak silnych aby cokolwiek w tym kierunku zrobić. Jest conajwyżej gdybanie i marzenie o, ale nic poza tym. A szkoda, bo chciałoby się już to zakończyć.
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
świat może i tak, ale życie nie bardzo :)
nivena | 2005.11.04 23:47:04
ej ej ej wyrzuc te mysli chore... swiat piekny moze byc... na prawde ;] musisz tylko chciec go takim widziec...