sarah
komentarze
Wpis który komentujesz:

Czytam

sobie wspominki roznych emigrantow i dochodze do wniosku, ze wiekszosc z nich w ogole nie powinna byla emigrowac.

Tesknia za rodzina, przyjaciolmi (to moge zrozumiec), telewizja publiczna, kaluza na podworku, starym obdrapanym fotelem i dziura w moscie przy przejezdzie kolejowym; tesknia za pierogami, gotowana kapusta, pol litra wodki i nocnymi rozmowami. Tesknia za wszystkim
i za kazdym. Wszystko jest inne i dlatego nie takie.

Po co wiec? Jesli nie umiesz zabrac swojego swiata ze soba albo nauczyc sie nowego, nie wyjezdzaj... bo rzeczywistosc bedzie
dotkliwie bolesna i nie do zniesienia. Wszedzie.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
thernity | 2005.11.09 19:47:17
też teskniałm na początku. A teraz jak wrocilam do Polski to tesknie za tamtym zyciem:)