Wpis który komentujesz: | Być może jestem materialistką, prawdopodobnie również zbyt egoistyczną. Bo prawdziwy altruista powinien pomagać rodzinie, poświęcać się conajmniej dla bliskich, ale ja czasem chciałbym zrobić coś dla siebie, móc zrealizować zupełnie samolubne marzenia bez względu na przyszłe konsekwencje. Poza tym nie rozumiem sensu dzielenia skóry na niedźwiedziu, w dodatku nie do końca swoim. Bardzo możliwe, że przesadzam, widzę tylko czubek swojego nosa, ale taka już jestem. Tak więc na linii matka-córka pojawiają się pewne zakłócenia. Poważnie zaczynam się zastanawiać nad powtórnym przemyśleniem niektórych swoich decyzji. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |