Wpis który komentujesz: | Doprawdy, Mollys przypomina nieco czarna dziure. Gdzies na jednym koncu zasysa ludzi i wypluwa do srodka. No shit :) Wczoraj na przyklad wyplula kolege S, ktorego to ostatni raz widzialam 4 lata temu na konferencji linuxowej w Ottawie. Byl mlodszy co najmniej o 20 kg. :) Zawsze mial do mnie slabosc, ale teraz to juz zupelnie zwariowal jak sie dowiedzial ze juz mezatka nie jestem. Juz zaraz teraz chcial wychodzic a w ogole to ah-oh i matko nie wiem co jeszcze. Coz za ironia losu. Calkiem niedawno jeszcze nie moglam znalezc sobie faceta, towarzystwa, nikogo, sama bylam jak palec. Teraz - prosze bardzo. Wala drzwiami i oknami, malo se nog nie polamia i nie pozabijaja w drzwiach. Szkoda tylko, ze zaden nawet w przyblizeniu nie moglby zastapic as.... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sarah | 2005.11.12 01:44:04 snufkin: dobry pomysl jeno doba ma tylko 24 godziny :) no i prawdopodobienstwo ze ci wszyscy panowie wezma i wpadna na siebie wielkim jest. snufkin | 2005.11.11 20:18:30 :) poszerz drzwi |