Wpis który komentujesz: | W sobotni wieczór na Stade de France ![]() spotkały się ekipy Francji i Niemiec. Więcej z gry mieli goście, ale na drodze do bramki stawała im albo nieskuteczność, albo dobrze broniący Gregory Coupet. Pierwszą groźniejszą akcję spotkania przeprowadził Sebastian Deisler który po kilkunastometrowym rajdzie dośrodkował w pole karne, do piłki dopadł Lukas Podolski ale jego strzał nie zakończył się golem. W rewanżu, minutę później, po podaniu Claude Makelele, na listę strzelców mógł wpisać się Thierry Henry, lecz też się nie udało. Przed przerwą formę Coupeta sprawdził jeszcze Deisler, który nie wyszedł już na drugą część meczu (kontuzja po starciu z Williamem Galasem). Jego następca Bastian Schweinsteiger również należał do wyróżniających się graczy. Mecz zakończył się bezbramkowo, mimo że próbowali jeszcze: David Trezeguet, Michael Ballack i Djibril Cissé. Trójkolorowym udało się zremisować z sąsiadem zza miedzy 0:0. Francja-Niemcy 0:0 Miejsce: St.-Denis Widzów: 55 tys. Sędziował: S. Benett (Anglia) Francja: G. Coupet, W. Gallas, J.A. Boumsong, L. Thuram , A. Réveillère, C. Makelele, F. Malouda (J. Rothen), V. Dhorasoo (A. Diarra), W. Sagnol, Th. Henry (N. Anelka), D. Trezeguet (D. Cissé) Niemcy: J. Lehmann, M. Jansen, R. Huth, P. Mertesacker, A. Fredrich, T. Frings, B. Schneider (T. Borowski), M. Ballack, S. Deisler (B. Schweinsteiger), M. Klose , L. Podolski, (K. Kuranyi) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |