venka
komentarze
Wpis który komentujesz:

Jeśli nie chcesz czytać całości przeczytaj ostatnie kilka linijek.
Takie rzeczy .. Co można napisać w pierwszej notce. Nie udając, że jestem na spotkaniu terapii grupowej, cześć jestem Kasia, skąd jestem, gdzie jestem, ile mnie jest i skąd się tu wzięłam.
A właśnie gdzie i ile? Siedzę pod stolica żeby tańczyć, robię to codziennie, a że całe dnie nie ma do kogo gęby otworzyć będę sobie wypisywać różne bzdury. Może ktoś przeczyta, może coś napisze, będę miała świadomość, że ludzkość gdzieś tam istnieje. I własnie dlatego tu jestem, żeby pisać częściej niż raz na miesiąc.. Pewnie codziennie, bo codziennie gapię się przed siebie z otępiałą miną conajmniej pół godziny. Przeważnie zaraz po przebudzeniu ale w późniejszych porach dnia też się zdarza jak chwilę temu.
A przynajmniej nie zatracę obycia się z językiem naszym w formie pisanej. Jednego bloga już mam, piszę tam raz w miesiącu i niech tak pozostanie. A że tam -płatnie a tu -bez, dlatego -tu a nie -tam.
Cierpiąc stale po utracie aparatu będę raczyć zainteresowanych bonusami.
Więc zacznę z dystansem, gubiąc ostrość od zdjęcia sprzed ponad roku, które właśnie
przypadkiem odkopałam. Oto ja.


Tu patrz:
Jestem Kasia, siedzę pod Warszawą żeby tańczyć, mam innego bloga, straciłam aparat niedawno, zdjęcia
lubie robić i ogólnie zdjęcia lubie. Nie lubię krótko pisać. Lepiej wróć do początku i przeczytaj
całość.
Bla bla bla

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Alinka | 2005.11.27 16:58:18
Witam Pięknie:) Strasznie długo się nie widziałyśmy, a że prawdopodobnie nieprędko się zobaczymy z uwagi na to jak sobie układasz wszystko :( to napewno będę tu często zaglądać, aby wiedzieć cokolwiek na temat tego, jak dajesz sobie radę. Przyznać muszę, ze steskniłam się za Tobą i Twoimi perypetiami, które zawsze tak niepowtarzalnie przekazujesz:) mam nadzieję, że to miejsce pozwoli mi na przypomnienie sobie, jak to jest i jaka jest Ta-Venka;) Koniec smucenia;) Całuski i Kwiatuszki posyłam oraz Rżonko od Mych Pociech;) dla Ciebie:) P.S. Cio z aparatem?! [mój się trzyma mocno...choć chciałabym go zgubić:P] Bussiaki :***

barti | 2005.11.27 10:42:08
Kasia co ty dupcysz...zawsze mozesz sie domnie odezwac...szkoda ze tak zadko to robisz

zin | 2005.11.27 01:05:08

przeczytałem wszystko. cześć i czołem

co się z aparatem stało?

asik | 2005.11.26 21:22:18
hehehe... daje rade (reszta komentarza w mailu ... wiesz taki 'przed smak' albo 'po smak' - zycie to kwestia wyboru :P hehehe)