Wpis który komentujesz: | Po wczorajszym wtorkowym wieczorze można tylko zacytować Liroya - "alkoholizm (ooooo) to jest choroba, wymięka żołądek a potem głowa" Kolagenowy text wieczoru pod światem piwa: "zapnij sobie rozporek" do jakiejś kobitki przechodzącej obok. No nie wiem - może się wietrzyła :P Zapamiętać: picie Wiśniówki gdy następnego dnia ma się kolosa nie jest dobrym pomysłem. Nawet gdy kolos jest o 13 (nawet jeszcze kac nie przyszedł...). MOIZ... Można tylko KOK, pomodlić się i AKOK, KBK, AKBK, SS, SIT, ET na zegarek, EF i W do domu. Ciekawe jak tam pan pracownik do roboty na 11 zdążył... Daj znać :] Piję właśnie HERBATĘ Earl Grey (ale firmy "1" - nie polecam) i rozmyślam jak spędzić resztę tak cudownego dnia. Na szczęście mam nad głową referat więc długo nie muszę myśleć :| A niektórzy to sobie na King-Konga idą do kina :P --- Do baru podchodzi trzech mocno podchmielonych mężczyzn. Dwóch z trudem wdrapało się na stołki, a trzeci upadł na podłogę. Mężczyźni zamawiają po setce, a barman się ich pyta: - A co będzie z tym trzecim? - On już nie będzie pił, bo prowadzi samochód. [ KolageN ] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
bbbb | 2005.12.18 12:36:31 Kurwa jakze niepoprawne są obie wypowiedzi ;/ ech za szybko piszę i nie patrze jak klikam dodaj. Fuck. b | 2005.12.18 12:35:43 Tfu i po chuj wklejalem to cos napisalm, jak tam zamiast POTEM powinno byc POZNIEJ. Whateva. bulson | 2005.12.18 12:35:15 alkoholizm (ooooo) to jest choroba, wymięka żołądek a potem głowa".... Kolagen nei pij bo nie rozróżniasz Radoskóra z Liroyem :P |