Hej!
Jaki dzień nudny był zreszta jak zaawsze ale dzisiaj to juz chamsko.Teraz siedzimy sobie i myślymy co z sylwestrem bo wszystkie plany padły.?Pogoda tez nie sprzyja.Pada deszcz- juz ten snieg byl by lepszy.
Na roraty odechcialo nam sie chodzić cos kolo 11 bylysmy i starczy bo jak sie po 22 lekcje odrabia a po 23 uczy to trudno wstac.Ja (emem) jutro sprawdzan z chemii o wodzie nie chce mi sie uczyć.Nawet klikac mi sie nie chce.Nareszcie weekend no jeszcze piątek ale on zawsze szybko leci.Nastepny tydzien bedzie jak to nauczyciele mowią "któtki" bo bez piątku, no i święta<-faajnie.Po świętach jeszce troche so szkoly i wystawienie ocen. Szok przeciez dopiero co wakacje mineły. A tak mowilam "w nastepnym roku bede sie wiecej uczyla, poprawie oceny" jasne duzo z tego nie wyszlo tzn nic. Bo z nauka to u mnie jest zle zero checi do tego.
~ ~ ~ ~
To kończymy i Carpe diem :]
EmEm i A.K :)
_____________________________________________________