Wpis który komentujesz: | Dzisiaj od rana były porządki świąteczne, ubieranie choinki, pomaganie w kichni przy wyrobie sernika ora szarlotki. Trochę się orobiłem dzisiaj i w wolnym czasie poczytałem gazetkę oraz "Rainmakera" Grishama. Odebrałem też prezencik z profitu, który natychmiast został skonsumowany prze ze mnie i mojego żarłocznego braciszka. Poza tym spotkałem dzisiaj po dwóch latach przerwy Agnieszkę Mierzwińskąi fajnie sobie pogadaliśmy o tym co dokonaliśmy w międzyczasie i co robimy obecnie. Fajna, pozytywna rozmowa. W poniedziałek ma być spotkanie klasowe i jeszcze jakaś bibka u Kari. Pójde jeszcze do Odysei na melanzyk.. wieczorkiem uderzyłem do Vivy wraz z Vladisem, ponieważ Bazyl był zamknięty a Fenix oraz Rock and Roll zapchane.. To była jak zwykle optymistyczna wesoła gadka z mym kompanem... Dużo śmiechu i fajnych historii... Pozdro!! Ogólnie poztywny dzień to był!!! + Dzisiaj jeszcz zaprzysiężenie Lecha Kaczyńskiego na prezydenta, które sledziłem w miarędokładnie.. No cóż historia go osądzi czy będzie dobrym prezydentem...... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |