Wpis który komentujesz: | Studniówka - bardzo pozytywnie. Pomijająć kwotę, jaka na nią poszła, godziny przygotowań, zamieszanie, zarekwirowany alkohol, starania o jego odzyskanie, zimne jedzenie, zmasakrowane stopy, zachowanie niektórych jednostek, brak klimy na sali, mróz na zewnątrz, ogrodzonego siatką Mickiewicza - bawiłam się naprawdę dobrze. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |