Wpis który komentujesz: | 20 styczen...czas leci jak opetany...mam wrazenie ze biegnie nie ogladajac sie nawet za siebie...wydaje mi sie ze calkiem niedawno wkroczylam w to"nowe zycie"a to to juz pol roku...i ile sie w tym czasie rzeczy zdazylo zdarzyc...teraz jestem na etapie skrzydel aniola...blogo mi:))ciekawe jak dlugo?... chyba musze juz isc bo Borys wprowadza mnie w niepokoj:))warczy i szczeka na biednego zielonego gumowego piszczacego ogorka, ktory jest Jego zabawka:) The Blast... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
forgotten | 2006.01.24 21:00:19 ,,nowe zycie"...kazdy by tak chcial...oddzielic gruba kreska to co bylo i poczuc cos nowego...poczuc sie jak Aniol...tak jak Aniol...tylko co zostalo przed ta kreska... martyś | 2006.01.22 14:34:22 oj Ziooom:)czepiasz sie....stwierdzilam ze cos napisze:)znow sie miniemy teraz wracam do domu...a Ty przyjezdzasz:(wczoraj bylam na koncercie Daba I NumerRaza w schodach fajna impreza dosc..ale ten lokal fatalny jest..:)potem tam byla normalna impreza Dj Bart przygrywal lov ja pastor | 2006.01.20 15:37:46 yo.to ty masz tego bloga czy go nie masz a moze raz masz a raz nie masz....3m ssssie.... |