Wpis który komentujesz: | Jarhead taki ze ojapierdolę. dobry naprawde dobry mocny amrykański film , z przekazem [nie lubie tego slowa], z watakimi dobrymi, z zachowaniem dystansu, z usmiechem cynicznym, z kultowoscia. i tez nie potrafie pojac, jak recenzenci go mogli tak zjechac. scena z Deer Hunterem czy ogladaniem Czasu Apokalipsy sa dajace po glowie. no i aktorstwo Gyllenhaala [brawo z przytupem!] i Jamiego Foxxa chocby [nie lubie go, ale naprawde dobra rola]. idczie do kina i ogladajcie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
BODNBTZ | 2006.01.23 19:27:33 zjechali go? |