kolagenkrux
komentarze
Wpis który komentujesz:

Weekend upłynął pod znakiem zbierania się do kucia na badania operacyjne...
Piwko w sobotę.
W niedziele rano karta graficzna już całkiem mi siadła i żadne nagrzewanie i inne operacje nie pomogły.
Dopiero teraz zauważyłem ze wiatraczek na moim wysłużonym GeForce się już nie kręci.
Szybko szukam po szafach jakiegoś sprzętu. Znalazłem!
3DFX :) Hehe, kiedyś to był hicior. No ale teraz kupa, nie działa. Chyba też coś z nim nie ten tego. No i na szczęście w pudle z jakimiś gratami znalazła się karta S3TRIO! Heh, to było gówno nawet za swoich czasów.
No i teraz mam pięknie ekranik w rozdzielczości 800x600, ikonki na pulpicie jedna na drugiej, połowy progsów nie da się włączyć z menu start (się nie mieści po prostu), a o oczopląsie na stronkach WWW nie wspomnę.
Ale działa.
No i można zasiąść do WinQSB i zestawów z badań.
W przerwie oglądałem jakiś film popularnonaukowy o Amazonce. Żyją tam takie rybki malutkie, które żywią się krwią innych. Wpływają przez skrzela do ciała większej ryby i pasożytują. No ale niezłe paskudy są bo potrafią też człowiekowi tak wejść. Przez cewkę moczową! AAARGGGHH!
Wieczorkiem przy Vifonku, którego ratowałem przed upływem daty ważności rozkminiałem sobie zestawy i słuchałem muzy - Kumek coś szybko wymiękł na Skype :P

Dziś rano był exam.
Wyniki jutro. Jeśli uwaliłem to jutro też poprawa (łaa).
NIEWĄSKO.
Narazie nie będę pisał bo po co zapeszać [zrobie dopisek]

Nooo i teraz wreszcie piłeczka.
Taktyka:

Krycie od bramki by Bulek.
Jeszcze tylko dodamy krycie indywidualne (a jak się pogubi to będzie strefa, hehe).
Ciągle ściągam filmiki z soccerclips.net - jedno DVD już wypalone :] Zlatan jest kozak.

Dla wielbicieli większej piłki ;)

Russian Climbing!
No i zajawka na "le parkour" odżywa :P

d(^_^)b
Mózg wypalony sesją pozwala mi na słuchanie mega-umca-umca :P
Dj Bazz - Andre and Michelle
Nawet przechodzi takie darcie ryja jak DJ Hazel ("JAADĄĄĄ ŚWIRY JADĄĄĄĄ", "JEEEDZIEEEMYYYY!!"). No ale gostek puszcza takie teksty (zagadując pół kawałka) o swojej podkoszulce z wisienką:
Tam jest napisane na koszulce "weź pigułkę"...
Moja mama się pyta o co tam chodzi.
-Weź pigułkę, zobaczysz :P

No i DJ Tiesto. Szkoda że wsio na tą samą modłę.

No i ładnie jeżdżący po bebechach drumik :]
calyx feat gridlok - dead ringer
[ KolageN ]

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Kolagenson | 2006.02.07 13:04:29
kurde... ale kiszka na nodze była - ZA TYDZIEŃ ICH ROZWALIMY!!! ROZJEDZIEMY PO PARKIECIE :P

Bulson | 2006.02.06 22:53:04
Dj Bazz - Andre and Michelle YEAH YEAH YEAH zajebisty numer, wez pigułke!! HEhe, A Deadringer to tylko RJD2 a nie jakies traum-a 'nd bassy. PS> Niemiec mi tak rozkurwił nogę ze głowa mała. TAAAAKI spaw poszedl, no ale jem dw arazy dziennie owsianke i mam kosci kurewsko mocniejsze niz poczucie godnosci. no to yo, notki w dłon, ucz sie ucz.