Wpis który komentujesz: | 07:26 Wt 22/11/2005 zaplodnij mnie siłą, chociażby in vitro. wlej to że mnie,wypełnij po brzegi. nie uron,ani kropli.Nic więcej,niż potrzeba. zainfekuj mnie w bliskim kontakcie. pocałuj mnie,aż do krwi. byle tylko poczuć to w sobie. byle zaspokoić pokładane we mnie nadzieję. by wytrwać bez boku i łez. dalej dawaj. Nie? No weź... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |