temat drugorzędny: przegląd, kiełbasa, unia, gwałt, seks oralny

zaczne od konca, kiedys wszedlem na forum fitness, akurat o odchudzaniu bylo, rozmowa rozmowa i nagle jakas dziewczyna pomylila sie z linkami i wkleila do poradnika jak najlepiej robic loda. wytlumaczyla sie ze miala otworzone wiele przegladarek i wkleila po prostu nie tego. no bylo troche zartów na forum z tego powodu, ona prosila o usuniecie, linka usuneli ale rozmowa zostala. rozwalila mnie jednak jej odpowiedz: "po prostu chce byc profesjonalna we wszystkim co robie".
coz, kazdy udowadnia swoja wartosc w odmienny sposób

Przed chwila wszedlem do żabki, i zerknalem na prase.
zobaczylem chyba "PRZEGLĄD" a na nim twarz anioła.
na zimowym tle, w futrzanej czapce uśmiecha sie do mnie twarz pana Cimoszewicza, ogromna na cala okladke, a oczy ma jak anioł.
kupilem gazete. chodza różne ploty: teraz we wrocu bylo spotkanie z Michnikiem, chcialem na nie isc na uniwerek, a pozniej czytam w innej gazecie ze Wyborcza to gazeta Żydów. albo teraz w przeglądzie PROMUJĄ Cimoszewicza, a moze zacytuje tekscik obok artykulu Cimoszewicza przy brzydkim [CO ZA PRZYPADEK] zdjeciu Oleksego:

">>PRACOWITY EMERYT<<
Po Warszawie chodzi Józef Oleksy, człowiek, który w życiu był wszystkim a teraz wiadomo, kim jest, i trudno przyzwyczaić do egzystencji partyjnego emeryta. Więc Oleksy chodzi i opowiada o naszej redakcji najgorsze rzeczy. Bo ma pretensje, że nie piszemy o nim dobrze.
Drogi Józefie, dobrze to o tobie pisują panowie Mazurek i Zalewski z twojego ulubionego tygodnika >>Wprost<<. Łasisz się do nich, pijesz z nimi wódkę, podrzucasz plotkim wybacz ale my [!]w tej kategorii[/!] nie startujemy. Nie pijemy[!!!!!!], bo musimy ciężko pracować, [!]a obsmarowywanie kolegów nas nie interesuje[/!]. I nie uważamy tego za polityke"

Mi trudno byloby sie wdac z nimi w taka polemike, bo za głupi jestem, ale napisanie takiego czegoś w artykule skierowanym do czytelnika, to kpina. prosze pisać do pana Oleksego prywatnie.Nawet nie bo fragment "łasisz sie do nich, pijesz z nimi wódke" chyba nie pasuje. NA PEWNO W OGóLE NIE PIJA, NAWET TEGO W WATPLIWOSC NIE PODDAJE. Poza tym artykuł ten jest na takim samym poziomie jak kłótnia dwóch debili, gdzie jeden mówi:
glupszemu trzeba ustapic,
albo ze jak sie spierasz z glupszym, to sciagnie cie do swojego poziomu i tam pokona doswiadczeniem.
TEN ARTYKUŁ TO KOMPLETNA KPINA, moge tu cytowac ale nie chce mi sie.
!!!!!!
TO JEST PRAWDZIWY ARYKUŁ Z DRUGIEJ STRONY GAZETY!!!
!!!!!!
naprawde jest mi ciezko, co czytac, czy w ogole nie czytac, czy zostalo mi moze tylko ogladanie telewizji trwam aby uslyszec świętą prawde :D
szczyty.
co ja mam czytac?
RZECZYPOSPOLITEJ nie wezme do reki, poniewaz wydrukowali ta karykature Machometa, i to po tym jak byly ostre zamieszki w Arabii. Szczyt! zazwyczaj redaktor spelnia taka role, ze jest zajebisty, przelomowy artykul a on nie pozwala go wypuscic bo dba o imie gazety, czy nie chce wywolac zamieszania.
KIM JEST TEN REDAKTOR?! KIM? nie moglem zrozumiec wojny w Iraku, bo mamy swoja historie i nalezy uwazac na pewnie kroki, ktorym naprzyklad bylo zabranie Zaolzia.
ale są podejmowane pewne decyzje. I mielismy zagrozenie atakami samobojczymi. Zeby jednak bezczelnosc i ODWAGA redaktora sprawiala, ze nasz kraj w jakis sposob prowokuje do ataku, to naprawde szok. I jeszcze o wydrukowaniu slyszalem tej karykatury, natomiast jego przeprosin nie. tylko slyszalem jak dlugo pierdolil ze on juz przepraszal jest wolnosc slowa i moga mu naskoczyc. W przypadku tego redaktora, wątpie żeby naprawde tak walczył o wolnosc słowa jak napisał, po prostu bylem tak zdenerwowany, że szok. jak byłem w Wlk.Brytanii w wakacje ogladajac BBC byla wzmianka o naszym Papieżu. ja ja odebralem nawet bardzo negatywnie bo nic nie przekazywala, program wyglądał tak że pokazali jak Papież coś mówi, potem przeprowadzali sonde i ludzie mowili jak bardzo ich to jebie. i prezenter na koniec podsumowal ze Papież sobie może mówić co chce, my i tak na to nie zwracamy uwagi.
to po co robią o tym program?
W pewnym programie mówiono że Turcy wydali pare ksiazek o Mahomecie, negatywnych, i mieli do tego prawo. Arabowie natomiast (tak slyszalem) nie pozwalaja na umieszczanie ich proroka na zadnych malowidlach, dlatego nie ma jego obrazow. a tu Dania drukuje jego karykature -nie widzialem, ale slyszalem ze w miare ostra, jest spore zamieszanie, strzelaja do ambasad, a redaktor rzeczypospolitej ją drukuje. Dania moze byc usprawiedliwiona, my nie. jak kogos nazwiesz w taki sposob ze jest mu przykro, to sprawa jest dyskusyjna. jak to powtarzasz gdy sie o tym dowiedziales, to wyglada to juz inaczej.
jezeli bylbym Arabem, to skakalbym teraz, wyl i strzelal z karabinu.
jezeli kiedys mialbym popelnic samobójstwo, to po prostu poswiece sie i dopadne takiego redaktora albo kilkudniowego przezesta ORLEN ktory dostaje miesieczny odprawe ktorej nie moge sobie wyobrazic. to ta swinia ktora kiedys byla w zielonym krawacie w wiadomosciach. naprawde warto, bo po jakims czasie oni bedą po prostu srać w gazie żeby coś sie o nich nie wydało, teraz ich to szczerze jebie.

takze nie wiadomo co czytac. Wyborcza to ta żydowska gazeta, do Newsweeka, czy OZON mam wstret jak widze mądre miny ludzi czytających te elegancką gazete, później odwaleni spotykaja sie w tvn i prowadza POLEMIKE. po prostu jestem za moło kulturalny żeby to docenić. To jest tak samo jak z ksiązkami Paulo Coehlo, to jest trendi i twoj poziom jest mierzony tym co czytasz. mlode szczuny czytaja takie swiatle ksiazki, edukuja sie, wskakuja w garnitury i pozniej ich bede widzial w telewizji. takiemu nie podskoczysz, przerasta cie. no nie wspominajac juz o filozofii.
lubie czytac korwinna mikke bo zazwyczaj ma smieszne i ciekawe rzeczy, ale wszedlem na strone ich gazety i spoko spoko, tylko cos mi tam tez nie pasowalo. juz nie pamietam, ale w miare pozytywnie opisywali zmiany jakie pis chce wprowadzic.
Wracajac do przegladu ktory kupilem. jest tez arykul o 14 latce zgwalconej we Włoszech przez ojca, ale miał okolicznosci lagodzace gdyz nie byla dziewica, podobno sama "zgodzila sie na lodzika" - tu mi sie cos nie zgadza z gwaltem bo ostatnio czytalem ze to teraz tylko pieszczota. i jak to jest ujete w gazecie "wczesniej odbywala stosunki z mezczyznami w roznym wieku"
polecam jako prasówke
A teraz pan Cimoszewicz. po prostu w tej gazecie bije od niego światłość, jest o nim zajebisty artykuł, i sesja zdjeciowa. opisze wam co tam jest:
no na okladce wielkie promieniste zdjecie typu "uosobienie dobra" w wykonaniu Cimoszewicza. [jest tak fajny ze nalezy mu sie rozkladówka. chociaż zawsze wydawał mi sie taki ponury i mial wredna mine jak go ogladalem w telewizji, ale to teraz tak media pokazuja.
MAM NADZIEJE ZE PIS ZROBI Z TYM PORZĄDEK!] z lewej strony tez duze jego zdjecie w lecie, pelno snigu troche delikatrniejszy usmiech, natomiast z prawej dwa zdjecia mnie szokujace. na gornyw znow wali fajniutki usmiech !!I TRZYMA ZA SZYJE LABEDZIA PRZY SOBIE!!, nie wiem co on tworzy, moze tak go sie lepiej odbiera bo dla mnie wygląda żałośnie. pod tym jest zdjecie jak na tle stodoly karmi duzego kruka ktory akurat sobie usiadl na pienku. nie wiem, moze sobie zazwyczaj tam rozmawiaja i dlatego zrobili mu takie zdjecie. czy moze w programie graficznym to zrobili, W KAZDYM RAZIE ONI NAS KARMIA KARMA DLA PSÓW! LUDZIE! kim on jest?! moze jeszcze jak spaceruje to kaczki za nim lataja i przebisniegi wyrastaja spod stop?!
z tym że wiecie, zazwyczaj jest na odwrót. np. jak na produkcie jest napisane ze jest polski, to zastanow sie co to oznacza. to jest teraz chwytliwe a poniewaz zagraniczne firmy lepiej sie przystosowuja, to woda mineralna coca-cola company sie nazywa KROPLA BESKIDU.
albo chlebek schulstad teraz tez robią chlebek staropolski, niech nakleja jeszcze dobre, bo polskie. a ja to jem bo tylko taki sprzedaja w żabkach. poza tym żabki prowadza polscy wlasciciele, tylko -wydaje mi sie- placa za lokal czy tez znak zabki. jak macdonaldy. wniosek jest taki ze czesc zarobku odsylaja do niemiec.
dodatkowo szefostwo żabki decyduje co oni mogą sprzedawać. tak wiec kiedys po przegranej wojnie placiles haracz, OH JAK HANIEBNY!!! a teraz robisz to samo bo maja silniejsza ekonomie. o tak, robią nam dobrze bo stymulują ekonomie. to ja proponuje ze ich postymuluje jak bede im kazal kupowac tylko mój chlebek kurwa :D ale polityk ci moze pokazac wykres, ktory udowadnia ze to nas stymuluje. w ogole, jak juz pisalem, na nich nie ma bata.
tak wiec, przyjmujac ze jest na odwrot, a do Cimoszewicza jak do matki natury te zwierzeta przylatuja, to ja podejrzewam ze jak wejdzie do lasu to wszystko przed nim spierdala jakby sie palilo.
byla kiedys taki stary film o potworze lesnym, jak jeszcze bylem maly, dosyc wtedy dla mnie straszny, o jakim diable czy czyms kudlatym z lasu, ktory sie poznal z chlopczykiem. film produkcji polskiej. chyba zwierzeta przed nim tez zwiewaly.

tak wiec mozna by tu probowac sklecic jakies wnioski co czytac, na kogo glosowac i tak dalej...
mnie interesuje tylko co za gry tam odchodza i kto ludziom (i mi, ja sie tak calkiem czuje) najebal w glowach. ja mysle ze rzeczywiscie mozemy byc nieswiadomie przez kogos kierowani, bo czytalem tozsamosc bourne'a tam mafia kierowala wszystkim przez starsze osoby. i nie strasze tu was mocherowymi beretami, po prostu jak tych dziadkow zamienic na gazety, telewizje, to po prostu przykro. chodzi o to ze nawet tamte dziadki nie wiedzialy na kogo pracuja. albo chinczycy. chinczycy byli zajebisci w praniu mózgów. Amerykanscy żołnierze przechodzili SPECJALNE szkolenia jak zachowywac sie po zlapaniu, jak kooperowac by nie kooperowac itd. natomiast chinczycy wszystkich łamali.
powiedzieli, ze chca im dac paczke papierosow. tylko potrzebuja zeby powiedzieli cos o Ameryce. Amerykanin nic nie mowil albo ze w zadnym wypadku. to oni, ze pojda na kompromis, ale musi to byc co o Ameryce, nawet moze to byc niewazne. chinczyk wymyslal ze "ameryka nie jest doskonala" bedzie w porzadku. wieksza czesc to mowila. okazywalo sie, ze chinczyk potrzebuje to udowodnic, ze sam nie zabral paczki, wiec prosil go o napisanie tego. NAPISANIE to duza różnica. żołnierz dostawał paczke. konczylo sie na tym, że przez megafony żołnierze czytali WŁASNE wypracowania, ktore wygraly w konkursie. wypracowanie pt. "niedoskonalosci ameryki", pozniej demokracji amerykanskiej, pozniej troche o zaletach Chin czy Korei w porownaniu do Ameryki - na pewno jakies sa.. to so mówisz, piszesz, samego ciebie kieruje w jakąś strone. jak puszczona kuleczka, ktora sama sobie nadaje prędkość.
co gorsza, badania pokazuja ze po przeprowadzonej w grupce rozmowie, wnioski rozmowy zmieniaja postrzeganie tematu przez rozmowcow. sami sie nakrecaja. wystarczy wiec ze ktos wybierze redaktora, on wybierze podobnego sobie pracownikow - to samo wychodzi, napiszą artykuł zgodny z własnymi przekonanami, a nam to jebie w głowach, i sami tak uważamy. w bardzo malym stopniu, ale to tak jak z przekonywaniem amerykanskiego żołnierza. a tych chinczykacz przeczytalem w naukowej ksiazce. o napedzaniu sie rozmowa i tym co przede wszystkim piszemy tez.
ciekawe, jaki ma wplyw pierwszy komentarz na reszte :D
czasami mozna specjalnie, jezeli cos ci sie nie podoba przesadzac z komplementami. jezeli przesadzisz rozmowce to zdenerwuje i wygarnie ze to wcale takie swietne nie jest. z drugiej strony jak cos np. wygra jaki konkurs to nastaje ogolny zachwyt. to nie sa proste sprawy

mozna by tez duzo napisac a googlu czy yahoo. jestem przekonany ze jest to wykorzystywane do zbierania informacji o ludziach, i oczywiscie to moze wydawac sie wam teraz smieszne, komu sie chcialo by zbierac o mnie informacje, lecz widzialem program gdzie ktos wygral milion dolarow za ktores tam wyszukanie w wyszukiwarce, poswiecili dzien kilku profesjonalistow, zrobili zespol i go odnalezli. w jaki sposob? w taki co wpisywal w wyszukiware. sprawdzisz linie autobusowe, albo poczytasz o filmie, dowiedza sie wszystkiego jezeli chca. w ten sam sposob jak chinole ukladaja kartki papieru ktore wyjda z niszczarki w calosc. kiedys CIA mialo specjalna grupke w Polsce ktorzy sledzili prase.
zbierali wszystkie artykuly, wycinali, tworzyli baze.
czlowieku, co dzieje sie teraz. za dwadziescia lat sie moze dowiesz, bo to juz bedzie nieuzyteczne, popatrzysz i powiesz "no kurcze, kto by pomyslal!".
a mam konto na gmailu i NIE MOGE WYKASOWAC SWOJEGO MAILA?!?!?!?!?!?
nie moge go wykasowac. nigdy. sam im kurwa zapelniam baze.
na przyklad z konta Yahoo pewnie japonczyk - reporter wyslal maila za granice do jakiegos rzadu ze planowane jest wsadzenie kilku osob do wiezienia z powodu takiego ze sa niewygodni.
RZAD CHIN ZWROCIL SIE OFICJALNIE DO YAHOO Z ZAPYTANIEM O TO, YAHOO UDOSTEPNILA IM TRESC WIADOMOSCI. reporter poszedl siedziec na 10 lat
niestety na tym kompie nie mam do tego linka.
i co zrobisz? napisz Yahoo maila z pogróżkami :D
[i jestem pewnien ze nie odpowiedza ci w taki sposob jak Kaczynski na jednym ze swoich wiecow do kogos kto mu tam krzyczal do mikrofonu : SPADAJ DZIADU /czy spadaj dziadzie.]
a taka decyzja w Yahoo jest podejmowana przez caly sztab, to nie jest tak ze Yahoo jest niedoskonale i tak ogromne ze nie moga ponosic odpowiedzialnosci za kazdego pracownika.

zostala kielbasa. tutaj walne ciekawostke ze podczas referendum wiekszosc mlodziezy byla PRZECIW wstapieniu do unii. widzialem wykres w jakiejs gazecie wtedy.. przeglosowaly osoby starsze, z mysla "niech chociaz mlodym bedzie dobrze".
nie jestem przeciwnikiem unii. ale wkurwiaja mnie niektorzy ludzie, np na angielskim w EMPIKU [kalisz pan M., tak jak ten z tego szoł z gagami - zajebiste rozmowy na angielskim] byla rozmowa jak sobie bedziemy radzic w Unii. i mielismy dwoch takich z I liceum w Kaliszu [Asnyk, trudno tu uogólniać ale jak dla mnie cukierkowo] dwóch takich inteligentów, mądrzy, nie powiem, troche [i słusznie!] smiali sie ze spoleczenstwa ze nie wierza ile wplacilismy do unii zeby do niej przystapic, oni odsylali do strony RZĄDOWEJ gdzie mogles o tym przeczytac zeby sie z zadnym napalonym Eurofilem nie klócić. zdenerwowali mnie tylko tym, że uważali że jesteśmy ekologiczni, teraz idzie taka moda i zajebiscie sobie damy rade, to jest nasza szansa i na pewno mamy w to dobry start. bo nasze rolnictwo. bedziemy mieli eksport na zagraniczne rynki. kurde niech idze do żabki i nażre sie tego niemiekiego chlebka o ktorym ciągle pisze.. bo jak my jemy u nas niemiecki chlebek, na topie jest Heineken i "DOG IN THE FOG", to watpie ze taki zajebisty mamy eksport. latwiej sprzedac u siebie niz eksportowac. ale moze jest inaczej.. ekonomia i polityka rzadzi sie swoimi prawami. czuje, ze jak niemcy u nas maja tupet pisac ze ich produkty sa polskie, to u nich tez beda sprzedawac swoje 'polskie produkty'. ale Polak nie w ciemię bity, da sobie rade. kiedys tez widzialem program o jogurtach, ze tak naprawde ich produkcja jest naprawde prosta, w miare tania i zalali rynek swoimi jogurtami zott'a jogobella. moze to i dobrze bo nie sa zle. ale juz na przyklad serki almette czy tartare to nie na moje chamskie podniebienie :D jak to zmienia wasze zycie? bo kiedys sluchalem powaznej rozmowy jak wyglada zycie ludzkie zaleznie od tego gdzie mieszkasz. i jedna osoba powiedziala, ze zmiany sa jakie sa, ale ona byla dawno temu za granica i jadla serek 'filadelfia'. pozniej przez dlugi czas marzyla o tym serku (moze i dobry jest, ale ledwo co widze roznice, za to smakuje mi tartare z 'cebulka i pomidorkiem :D'. jest smaczniusi :D tylko mi sie wydaje ze ma burzujskie opakowanie, takie ladne na tak malo serka, bo on jest spulchniony wydaje sie wiecej niz go jest.[apropo - zastanawialiscie sie jak w duzej butelce coca-coli moze zmiescic sie tyle piany?! troche to jest oszustwo, na jedna pelna szklanke przypada mi wiecej piany niz coli.] ale coz nawet butelki po tymbarkach, kubusiach, niekubusiach wyrzucamy. te serki puszyste roznia sie tym od zwyklych ze uzywany jest azot do spulchniania, tj. powstaja azotowe dziurki jak w serze chyba. azot nie jest zly, chodzi o to ze taka maszyna duzo kosztuje i nas nie stac, dlatego takich serkow nie mamy.). i teraz, gdy juz jestesmy w Unii, ona go zobaczyla na półce sklepowej! jest jednak po co żyć. wnioski byly takie, ze mozna tracic wiele rzeczy o tym nie wiedzac. bo tylko ona o tym serku widziala i cierpiala za was wszystkich, ze ich jeszcze nie macie. tutaj jeszcze uwaga, ze ja pewnie jadlem ten serek u mnie na chacie jak ona myslala ze go nie ma :D
ze szczescia ze juz jest, to chyba pojde do sklepu, kupie go, i wysmaruje sie nim caly jak taki dobroczynny jest.

no i przychodzimy do tematu zabanowania polskiego miesa w Rosji. moze warzywa tez sa, nie wiem.
ARYKUL W TYM PRZEGLADZIE CO DZISIAJ KUPILEM:
tytuł: Co z tym miesem?
naglowek: na wstrzymanym eksporcie do Rosji polscy producenci tracą 27-28 mln dolarów miesięcznie.
Opisze krótko bieg wydarzeń.
1)Rosja oglosila na nas embargo.
2)Zglosilismy sie do Komisji Europejskiej
Zdecydowala ona ze jest to wylacznie sprawa polsko-rosyjska.
jak rozmawialem o tym ze znajomym to powiedzial mi on, ze to nie lezy w kompetencjach Komisji Europejskiej
[ja wiem ze ona nie moze wojska wyslac, ale jej stanowisko jest wazne.]
3)karykatura Mahometa w Danii
a)nadal jest embargo na polskie produkty
4)Iran przestaje importować duńskie produkty
a)nadal jest embargo na polskie produkty
5)Komisja Europejska interweniuje ostrzegając przed możliwymi konsekwencjami dla Iranu.
a)nadal jest embargo na polskie produkty

do chuja pana :D
Giertych powiedzial ze chce odszkodowania za nasze straty od UE. Nie chciał wstępować do Unii, wiec mówi ze Polska może wystapic z UE [co zawsze uwazane bylo u niego za powtarzany frazes, ze moze nawet powinna].
I Giertych ma racje. Nie przylaczylismy sie do UE na krzywy ryj. nie wiesz ile zaplacilismy bo ja tez bym nie chical wiedziec i dobrze ze tego nie upubliczniaja, ale musimy byc swiadomi ze nie jestesmy glupim chlopkiem ktory cudem sie w unii znalazl.
JA ROZUMIEM ŻE MOŻNA NAS SKRYTYKOWAĆ- NAWET W TAKI SPOSÓB JAK TO ZROBIŁ CHIRAC CZY SHROEDER, ZE POLSKA MA SIEDZIEC CICHO. TO MOZNA ZROZUMIEC. TO BYLO UNIESIENIE SIE CHWILA - CHOCIAZ WYDAJE MI SIE ZE TO MIALO MIEJSCE CELOWO (ZACHODNI PREZYDENCI NIE POPELNIAJA !TAKICH! GAF), CO NIE ZMIENIA CALEJ TEGO BEZCZELNOSCI.
ZROZUMIEC MOZNA ZE DOSTAJEMY MNIEJSZE DOPLATY NIZ ROLNICY W UNII, TERAZ 40% ZEBY W 2012 ROKU DOPLATY SIE WYROWNALY - JEST TAK ABY WYRÓWNAĆ SZANSE KRAJÓW CZLONKOWSKI. ABYSMY NADROBILI ZALEGLOSCI, DOSTAJEMY MNIEJ NIZ NASI KONKURENCI. TO JEST EKONOMIA.

STANOWISKO KE W SPRAWIE EMBARGA NA POLSKE PRZEZ ROSJE NIE MOZNA ZROZUMIEC.
albo KE zainterweniuje oficjalnie, wyglada to tak ze wydaje oswiadczenie i nic sie nie dzieje, i teraz MAMY TO DRĄZYC
albo powinnismy zlozyc ulitmatum ze odchodzimy z UE bo lamane sa nasze prawa czlonkowskie, nie znam sie na tym ale chyba nie roznimy sie TAK od Danii?!
i to po stronie Danii lezy wiecej winy za embargo z Iranu niz po naszej za embargo z Rosji.

I PO CO KURWA W PRZEGLADZIE MI PISZA O TYCH STRATACH, zebym sie denerwowal? niech napisza do premiera bo ma wysmienity humor, dowcip sie go trzyma, z BLAIREM po imieniu jest i po rozmowach potrafi odwalac naprawde niepowazne zachowania. [Nie jestm przeciwnikiem PIS-u]

---

HAHA! ARTYKUŁ Z WWW.WP.PL:

"Unia grozi, rząd naciska 14:51 04.03.2006
sobota
Bruksela stawia sprawę fuzji banków Pekao SA i BPH na ostrzu noża. Grozi nam unijnym trybunałem i milionowymi karami. Rząd szuka sojuszników. Naciska na Komisję Nadzoru Bankowego, aby powiedziała "nie" - podaje "Gazeta Wyborcza".
8 marca unijni komisarze podejmą decyzję o uruchomieniu dwóch procedur prawnych przeciwko Polsce. Są świadomi, że tego samego dnia decyzję w sprawie przejęcia kontroli przez Pekao nad BPH ma podjąć polska Komisja Nadzoru Bankowego.
To nie ma żadnego znaczenia dla naszego postępowania - stwierdził Olivier Drewes, rzecznik komisarza ds. rynku wewnętrznego Charliego McCreevy'ego.
Obie procedury rozpoczną się od listów, które Bruksela wyśle do Warszawy i bardzo szybko mogą skończyć się w unijnym trybunale oraz mogą nam grozić wysokie kary finansowe rzędu milionów euro.
Polska sprzeciwia się fuzji Pekao - BPH, ponieważ, jak twierdzi, w 1999 r. włoski bank Unicredito zobowiązał się w umowie prywatyzacyjnej, że po przejęciu Pekao SA przez kolejną dekadę powstrzyma się od kupowania konkurencyjnych banków w Polsce. Mariaż z HVB (kontroluje BPH) ten zapis umowy prywatyzacyjnej narusza. Te wytłumaczenia najwyraźniej jednak nikogo w Brukseli nie przekonały.
Wiceminister skarbu Paweł Szałamacha powiedział, że resort skarbu jest "zdziwiony" decyzją KE, ponieważ nadzór nad sektorem bankowym leży w kompetencjach Polski. Dodał, że Bruksela próbuje wywrzeć "nacisk polityczny i psychologiczny", by polski rząd dostosował się do jej stanowiska. "

---

MÓWIŁEM ŻE PRZYJDZIE KOZA DO WOZA! ZAMIENIL DZIADEK SIEKIERKE NA KIJEK, A KAZDY KIJ MA DWA KONCE. WY Z NAMI TAK, TO TERAZ DOSTANIECIE PO NIEWDZIECZNYCH RYJACH.
RELACJE POLSKO-ROSYJSKIE TO NASZA WEWNETRZNA SPRAWA?! A W JAKI SPOSOB JAKAS FIRMA TO JUZ SPRAWA POLITYKI CALEJ UE?! NAPRAWDE, ONI NIE SZANUJĄ CIEBIE I MNIE. I JESZCZE PISZĄ MI O KARACH. JA WAM DAM KARY UNIJNE NIEMYTE CHAMY
poza tym żyjemy w takim kraju, gdzie ze względu na obecną dziurę w budżecie żadne kary na nas większego wrażenia nie robią.


podsumowując,
panie Cimoszewicz, może napijemy sie razem wódki?

P.S. A do czytania, to chyba mi tylko gazetki parafialne zostaly