konflikt
komentarze
Wpis który komentujesz:


TEMAT: PIERWSZY KROK W POLITYKĘ
PANIE.. I PANOWIE!

zASTANAWIAM SIĘ CZY JUTRO NIE PRZEJĄĆ FUNKCJI STAROSTY.
ZWYCIĘSTWO ME JEST NIEUNIKNIONE I DRUZGOCZĄCE, CHYBA ŻE JESZCZE PODCZAS WYBORÓW ZDECYDUJĘ ŻE NIE MAM OCHOTY NIM ZOSTAĆ.

UBIORE SIĘ TAK PIĘKNIE, JAK NIGDY DOTĄD.
MAM JUŻ POMYSŁ NA MÓJ WYSTĘP:

wezmę szklanke i lyzke, i dostojnie zaznacze chęć przemówienia.

"Chciałbym powiedzieć pare najbardziej słusznych I PRAWDZIWYCH tu słów dotyczących wyboru starosty.
PO PIERSZE, starosta musi być osobą nieprzeciętną, atrakcyjną i MAJESTATYCZNĄ.
PO DRUGIE, jestem jedynym poważnym kandydatem na moje stanowisko, chyba że brać pod uwage ORBITA który jest pchłą marną i gardze nim jak robakiem.
LICZĘ NA WASZĄ PRZENIKLIWOŚĆ, SPRAWIEDLIWOŚĆ.. I GŁOS NA MNIE. DZIĘKUJĘ!"

PYTANIE TYLKO, CO ROBI STAROSTA, PRZED CHWILĄ DOWIEDZIAŁEM SIE ZE MA PRZEJEBANE I JEST OBCIĄŻONY NIEPOTRZEBNĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ.

PROSZE O INFORMACJE, JESLI KTOS TAKIE MA, O ROLI STAROSTY, I KOMENTY O SUKCESIE JAKI ODNIÓŚŁBYM W TEJ ROLI.


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
bosa | 2006.03.08 20:03:30

rudy ty juz nie podpuszczaj :)

Rudy | 2006.03.08 10:10:11
widze, ze cos Ci ogladalnosc spadla :P przydalaby sie jakas mala wojna zeby to zmienic...;]