Wpis który komentujesz: | Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę, Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę; no i tak ...chyba nie poszalalam nie .....popieprzylo sie wszystko ....a tak bardzo chcialam .....ale nie wyszlo ....i nikt nie wie dlaczego a przynajmniej ja nie wiem ....kij ma dwa konce...zwsze!! jakby to Norris powiedzial wiec musze znalezc ten drugi koniec....bo dalej mi sie nic nie klei ......a jak sie sklei to dam znaka......na razie........................ Jak cicho, jak spokojnie w noc odpływam......do milego tam gdzies..... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |